Gdzie władze Łodzi tracą pieniądze?

Zmiany organizacyjne jakie podejmuje władza w stosunku do administracji samorządowej winny mieć na względzie dwa cele: zwiększenie efektywności w interesie miasta i usprawnienie obsługi mieszkańców.

Niestety zmiany dokonywane w ostatnich trzech latach (a nasilające się przez ostatnie dwa lata) nie tylko nie przynoszą korzyści miastu, ale stają się męczarnią dla mieszkańców a wręcz dla nich zagrożeniem.

Dziś rozpocznę ilustracje tych nonsensownych zmian od przykładu utraty pieniędzy w wyniku takich decyzji. Mieszkańcy, zwłaszcza starsi, przynosili dotąd do miasta pieniądze w postaci opłat (zwłaszcza podatku od nieruchomości) do kas znajdujących się budynkach dawnych delegatur. W kasach wpłacano ok. 90% tych należności, pozostałe środki trafiały przez kasę banku obsługującego Urząd Miasta Łodzi, którego kasy także znajdują się w budynkach urzędu.

Różnica polega na złożoności operacji: w kasach urzędu nie wypełnia się żadnych druków, pokazuje jedynie wezwanie do zapłaty i reguluje należność; w kasach banku trzeba najpierw wypełnić druk przelewu a potem odstać w kolejce by wpłacić pieniądze.

Różnica jest też taka, że obsługa w kasie miejskiej mogła być przez urząd zwiększana w zależności od potrzeb, czyli wzrastającej liczby wpłacających. Dla banku nie tylko jest to obojętne, ale wręcz niekorzystne by zwiększać obsługę rodzącą koszty.

Kiedy obecne władze Łodzi zrezygnowały z kas w delegaturach oraz wycofały stamtąd pracowników finansowych, pozostawiając jedną kasę na Śródmieściu, na efekty nie trzeba było długo czekać:

• błąkający się mieszkańcy po budynkach delegatur, do których od lata przynosili miastu pieniądze,
• niezadowolenie okazywane przez tychże mieszkańców wobec pozostałych urzędników, którzy poza odesłaniem do banku lub do Wydziału Finansowego na ul. Sienkiewicza nic nie mogli zrobić,
• horrendalne kolejki przed kasami bankowymi,
• wreszcie rezygnacje z wpłaty, skoro władze miasta utrudniają zamiast ułatwiać zbieranie pieniędzy.

Interwencje i awantury ponoć będą skutkować przywróceniem kas, ale dopiero na kilka dni przed 15 marca, terminem pierwszej raty wpłat podatku od nieruchomości. Warto pamiętać, że podatek od nieruchomości, to największe własne źródło dochodowe miasta, które władza sama blokuje.

Równolegle władze Łodzi postarały się o zwiększenie przychodów na łódzkich kąpieliskach i zdecydowano (głównie z myślą o miejskiej Fali) o możliwości sprzedaży tam alkoholu. Ta skandaliczna decyzja stwarza olbrzymie zagrożenie dla łodzian, o czym przekonuje nas Prezes Łódzkiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Pan dr Michał Siniarski-Czaplicki.
Władza zapomniała, że dbałość o życie i zdrowie, jest dbałością o podatników, czyli zasilających kasę miejską. Tylko w świetle powyższych treści, władzy nie zależy ani na podatnikach ani na kasie.

Włodzimierz Tomaszewski

***

Kasy Wydziału Finansowego nie zostały zlikwidowane. Na dzień dzisiejszy działają wszystkie kasy Wydziału Finansowego. Jeżeli chodzi o sposoby płatności, to wpłaty podatku mieszkańcy mogą dokonać w kasach bankowych (Getin Banku) znajdujących się w siedzibach COM-ów. Funkcjonowanie czterech kas (przy ul. Krzemienieckiej 2B, ul. Zachodniej 47, al. Piłsudskiego 100, al. Politechniki 32,) dawnych Referatów Finansowych w ramach koncepcji reorganizacji zostało czasowo zawieszone z uwagi na zakres realizowanych zadań. Cały czas działa kasa urzędu przy ul. Piotrkowskiej 153.

Dla wygody podatników wprowadzono ponadto możliwość wpłaty wszelkich opłat za pomocą nowoczesnych kas automatycznych, które znajdują się w Łódzkim Centrum Kontaktu z Mieszkańcami, ul. Piotrkowska 110 (wejście od pasażu Schillera) oraz przy ul. Sienkiewicza 5 i są dostępne w godzinach pracy UMŁ.

Pragnę podkreślić, że cały czas monitorowana jest sytuacja na COM-ach pod kątem ilości mieszkańców chcących dokonać wpłaty i w przypadkach gdy liczba ta będzie powodowała duże utrudnienia i niedogodności, kasy Wydziału Finansowego zostaną ponownie czasowo uruchomione. Taka sytuacja może wystąpić np. w okolicach terminu płatności podatku od nieruchomości. Pierwsza rata płatności podatku przypada na 15 marca i w związku z tym, oprócz kas bankowych, uruchomiono również pozostałe punkty kasowe Wydziału Finansowego w COM-ach.

Aby uniknąć konieczności stania w kolejkach, wpłat podatku mieszkańcy mogą również dokonywać przelewem (także internetowym) lub osobiście, w każdym Urzędzie Pocztowym albo w dowolnym banku.

Bez opłat manipulacyjnych mieszkańcy mogą dokonać wpłaty w oddziałach Getin Noble Banku w Łodzi przy ul.: Piotrkowskiej 83, Piotrkowskiej 166/168, Piotrkowskiej 110 (wejście od pasażu Schillera), Sienkiewicza 5, Krzemienieckiej 2B, Wodnej 39/41, Limanowskiego 147/149, Kurczaki 12d/12e, Pabianickiej 245, Wujaka 5, Zachodniej 47, Al. Wyszyńskiego 29, Al. Piłsudskiego 100, Al. Politechniki 32.

Wszystkie niezbędne informacje mieszkańcy znajdą w pouczeniach decyzji podatkowych lub na stronie internetowej Urzędu Miasta Łodzi: www.uml.lodz.pl .

Informacji oraz wszelkiej pomocy udzielają również pracownicy Furtek Miejskich w COM-ach oraz pracownicy Wydziału Finansowego osobiście w siedzibie przy ul Sienkiewicza 5, telefonicznie pod numerami wskazanymi w BIP lub mailowo ([email protected])

Dla zapewnienia możliwości załatwienia jak największego zakresu spraw bez konieczności stawiennictwa w siedzibie Wydziału Finansowego (ul. Sienkiewicza 5), wszelkie wnioski, oświadczenia, informacje i deklaracje podatkowe mieszkańcy mogą składać w kancelariach UMŁ we wszystkich pięciu lokalizacjach dotychczasowych COM-ów (dawnych delegatur) UMŁ, a także w kancelarii głównej UMŁ przy ul. Piotrkowskiej 104, w Łódzkim Centrum Kontaktu z Mieszkańcami przy ul. Piotrkowskiej 110 (wejście od pasażu Schillera)

Marcin Masłowski