Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gigantyczne opóźnienia remontów na Śmigłego-Rydza i Moniuszki, ale mimo to ocena... "pozytywna z uwagami"

Marcin Darda
Marcin Darda
Kluczowe łódzkie inwestycje drogowe, jak przebudowy alei Rydza Śmigłego oraz ulicy Moniuszki, mimo gigantycznych opóźnień, przez komisję rewizyjną Rady Miejskiej Łodzi w protokołach z kontroli zostały ocenione… „pozytywnie z uwagami”.
Kluczowe łódzkie inwestycje drogowe, jak przebudowy alei Rydza Śmigłego oraz ulicy Moniuszki, mimo gigantycznych opóźnień, przez komisję rewizyjną Rady Miejskiej Łodzi w protokołach z kontroli zostały ocenione… „pozytywnie z uwagami”. Grzegorz Gałasiński
Kluczowe łódzkie inwestycje drogowe, jak przebudowy alei Rydza Śmigłego oraz ulicy Moniuszki, mimo gigantycznych opóźnień, przez komisję rewizyjną Rady Miejskiej Łodzi w protokołach z kontroli zostały ocenione… „pozytywnie z uwagami”.

Przebudowa i remont alei Śmigłego-Rydza (od ul. Przybyszewskiego do alei Piłsudskiego) kosztowała ponad 104 mln zł, wykonawca zanotował ponad półtora roku opóźnienia, a mimo to kształt protokołu komisji rewizyjnej określa jej wykonanie „pozytywnie z uwagami”. Jako główne przyczyny opóźnień określono zbyt rzadki grunt w wielu miejscach przeprowadzenia robót, inwestycję aneksowano aż trzynastokrotnie, na sesji wykazano, że przez 250 dni na placu budowy nie działo się nic, natomiast gdy zezwolono na przejazd tramwajów, motorniczy otrzymali instrukcję, by składać lusterka, by nie zahaczyć o postawione zbyt blisko słupy trakcyjne. Wykonawca zapłacił ponad 100 tys. zł kar umownych, ale tych wszystkich informacji w protokole jednak nie znajdziemy.

"PRACE PRZEPROWADZONE FACHOWO, NIESTETY Z OPÓŹNIENIAMI"

Choć podpisał się pod nim Kamil Jeziorski (PiS), przewodniczący komisji, to jednak zaznaczył, że treść protokołu została przegłosowana w wersji zaproponowanej przez radnych Koalicji Obywatelskiej. Stąd jest pełna eufemizmów, w protokole możemy przeczytać, że „prace co do zasady przeprowadzone fachowo, niestety z opóźnieniami”, a „na uznanie zasługuje sposób przeprowadzenia prac budowlanych pozwalający na zachowanie zieleni oraz dokonanie szeregu nowych nasadzeń” i taka właśnie wersja przejdzie do historii miasta. Komisja zdobyła się jednak na kilka rekomendacji dla urzędników, wynikających z doświadczeń związanych z tą inwestycją. Chodzi m.in. o „większy nacisk na proces przygotowawczy inwestycji”, a także „usprawnienie procesu uzgadniania dokumentacji projektowej” między prezydentem miasta, gestorami sieci czy „wystandaryzowanie procesu zmierzającego do maksymalnego skrócenia czasu inwestycji”. Nawet radny Marcin Hencz (KO), który bywa wręcz przesadnie entuzjastyczny w ocenach łódzkich inwestycji, stwierdził, że akurat tej inwestycji „trudno jest bronić” i on nie zamierza tego robić.

ROK OPÓŹNIENIA PRZY ULICY MONIUSZKI

Identyczną ocenę - „pozytywnie z uwagami” – zawarto w protokole z kontroli remontu ul. Moniuszki między ulicami Piotrkowską a Sienkiewicza, inwestycji, która miała być oddana ponad rok temu, a nie jest, choć liczy zaledwie 300 m. Jak stwierdził przewodniczący Jeziorski, w tym przypadku głównym problemem jest standard związany z rodzajami kostki.

- Wykonawca oznajmił nam, że dla ulicy Moniuszki zaprojektowano cztery czy nawet pięć rodzajów kostki – mówił radny Jeziorski. - Problem jednak w tym, że wszystkich jej rodzajów i jak fachowców, nie potrafił zapewnić rynek łódzki, stąd brukarzy sprowadzano aż spod Częstochowy.

"KTOŚ Z MIASTA WYMYŚLIŁ NIEPOTRZEBNY STANDARD"

W protokole przeczytamy, że „prace co do zasady były wykonywane z problemami”, jednakże „konieczność wykonania prac brukarskich w określonej technice” wynikała z zaleceń Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Co istotne radny Bartłomiej Dyba-Bojarski (PL 2050) zasugerował, że najpierw „ktoś z miasta wymyślił niepotrzebny standard” zastosowania kilku rodzajów kostki, a dopiero potem, już w czasie, gdy inwestycja powinna być oddana do użytku, doszło do interwencji konserwatora. Inny powód opóźnienia podany w protokole, to wzrost cen materiałów budowlanych i odpływ pracowników po wybuchu wojny na Ukrainie. Odbiory techniczne ul. Moniuszki mają się rozpocząć jeszcze w styczniu.

PLAC WOLNOŚCI MIMO PRZESTOJÓW TRZYMA SIĘ W TERMINIE

Skontrolowano także remont placu Wolności, czyli inwestycję wciąż trwającą, gdzie tygodniami nie pojawiali się pracownicy wykonawcy. Na tej inwestycji wystąpił m.in. problem braku zaznaczenia na mapie wszystkich sieci, co powodowało m.in. brak energii w niektórych budynkach po przecięciu kabli. Mimo problemów wykonawca wciąż jest w terminie i zapewnia, że go dotrzyma.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki