Godzina policyjna w Sylwestra oznacza zakaz przemieszczania. Nie wolno odpalać fajerwerków na ulicach i świętować Nowego Roku

Zgodnie z zapowiedziami polityków Prawa i Sprawiedliwości w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia (od godz. 19.00 do 6.00) w Polsce będzie obowiązywał zakaz przemieszczania się na wzór godziny policyjnej. Rozporządzenie dotyczące szczegółowych obostrzeń w noc sylwestrową już zostało opublikowane.

- Chciałbym bardzo mocno zaapelować, by zachowywać się tak, jakby była godzina policyjna. Tak jakby obowiązywały jeszcze dalej idące ograniczenia. Także w przemieszczaniu się. Zakres zmian zależy od naszej dyscypliny - mówił Mateusz Morawiecki w rozmowie z WP.

Co to oznacza w praktyce?

Mówienie o tym co wolno, a czego nie wolno na podstawie rozporządzeń, które wprowadza rząd Prawa i Sprawiedliwości, to tak naprawdę zawsze wróżenie z fusów. Od początku pandemii COVID-19 podstawy prawne tych przepisów są wątpliwe, a poza tym, brak tam precyzyjnie określonych zakazów lub nakazów.

To oczywiste, że nie da się prawnie uregulować każdego przypadku, więc obowiązek interpretacji spada na osoby, które egzekwują prawo, czyli w pierwszej kolejności na policjantów oraz pracowników sanepidu, a później sędziów.

Przypomnijmy, że dotychczasowe przepisy o obowiązującym na terenie Polski stanie epidemii pozwalają mundurowym nałożyć mandat w wysokości nawet 1000 złotych na osoby, które nie stosują się do obostrzeń sanitarnych. Grzywna ze strony sanepidu to nawet 30 tysięcy złotych.

Na podstawie przepisów, które obowiązywały wiosną 2020 roku, kiedy rząd PiS wprowadził pierwszy lockdown, zebraliśmy kilka wskazówek dotyczących tego, co wolno, a czego nie wolno podczas godziny policyjnej w Sylwestra.