Gol Brodnica zwycięzcą finału Turnieju o Puchar Niepodległości

W rywalizacji mogły wziąć udział dziewczynki z rocznika 2010 i młodszych oraz chłopcy z rocznika 2011 lub urodzeni w późniejszych latach. Turnieje eliminacyjne rozegrano we wrześniu w Golubiu-Dobrzyniu, Grudziądzu, Złotowie, Białych Błotach i Ostaszewie oraz w październiku w Skrwilnie. W finałowej rywalizacji wzięło udział 16 drużyn. Wszystkie mogły liczyć na wsparcie wiernych kibiców. Zmagania wzbudziły zainteresowanie mieszkańców Białych Błot, ale także przyjezdnych z całego regionu. Rodziny i przyjaciele głośno wspierali swoich bliskich. W przerwach zawodnicy oraz kibice nie mogli narzekać na nudę. Wszystko za sprawą świetnie zorganizowanego „Sportowego Pikniku Wolności”. Dla uczestników oraz towarzyszących im osób przygotowano specjalne animacje, konkursy sprawnościowe czy zabawy, w których mogły uczestniczyć całe rodziny.

Wysoki poziom sportowy zawodów przełożył się na pełne emocji zmagania. Bardzo wyrównana rywalizacja toczyła się w półfinale. MUKS Bydgoszcz pokonał Olimpię Grudziądz 5:4. W drugim meczu o zwycięstwie zadecydowały rzuty karne. W regulaminowym czasie gry padł remis 1:1. Ostatecznie awans wywalczył Gol Brodnica, który w serii jedenastek był lepszy od drużyny Młoda Włocławianka Włocławek. Na najniższym stopniu podium stanęła Olimpia, która w meczu o trzecie miejsce pokonała rywali 7:4. W finałowym starciu Gol również strzelił siedem goli, a młodzi piłkarze z Bydgoszczy tylko trzy. Zwycięzcy zawodów otrzymali 3 000 złotych, a kolejne drużyny na podium 2 000 oraz tysiąc.

Wszyscy uczestnicy, zawodnicy oraz trenerzy, mogli liczyć na nagrody, a szczególne wyróżnienia przyznano najlepszemu bramkarzowi – wybrano Aleksandra Śmigla z Młodej Włocławianki oraz królowi strzelców – Karolowi Kupczykowi z Gola Brodnicy. Statuetkami wyróżniono także czołowych piłkarzy czterech najlepszych drużyn. Otrzymali ja Franciszek Stencel, Seweryn Pawlikowski, Błażej Mik i Franciszek Gemeinert.

Kilkutygodniowe zmagania w ramach cyklu turniejów „O Puchar Niepodległości” były szansą sprawdzenia się młodych zawodników na tle rywali z regionu. Wynik sportowy, choć ważny, nie był jednak najważniejszy. Liczyła się przede wszystkim dobra zabawa, która miała zachęcić dzieci i młodzież do aktywności. Licznie zgromadzona publiczność w wielu miejscowościach udowadnia, że formuła połączenia rywalizacji piłkarskiej ze „Sportowymi Piknikami Wolności” bardzo dobrze się sprawdziła. Z pewnością będzie ona kontynuowana w kolejnych latach. Organizatorem wielkiego finału oraz całego cyklu była Fundacja Aktywni dla Polski, a cały projekt współfinansowany jest ze środków Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.