1/13
2/13
Martin Polacek (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Lechia robiła, co chciała w polu karnym Podbeskidzia, a Polacek nie wykazał się żadną szczególną interwencją. Musiał aż cztery razy wyjmować piłkę z sieci.
3/13
Aleksander Komor (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Walnął samobója i od tego zaczął się dramat Podbeskidzia. Wielki chłop nie mógł kompletnie poradzić sobie w powietrzu z Flavio Paixao, który wykorzystywał małe doświadczenie Komora w Ekstraklasie.
4/13
Milan Rundić (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Równie słabo, co Komor wypadł drugi ze stoperów Górali. Serb pozyskany przed tym sezonem z MFK Karvina również maczał palca przy traconych bramkach.