Kliknij na wynik meczu, żeby przejść do relacji live
Po porażce w Kielcach z Koroną łódzki zespół spadł na ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy. - Byliśmy już przez chwilę na ostatnim miejscu i wygraliśmy wtedy następny mecz, więc jestem dobrej myśli - mówi Pawlak, choć to raczej żart przez łzy. Bo nie ma racjonalnych powodów, które pozwalałyby wierzyć w zwycięstwo w Zabrzu.
Pawlak nie zgadza się z opinią, że Widzew gra coraz gorzej. - W Kielcach były głosy, że zagraliśmy najlepszy mecz wyjazdowy od dłuższego czasu. Potrzebujemy jednej wygranej na wyjeździe, bo wtedy zwiększy się wiara zawodników w swoje umiejętności - mówi.
Do Zabrza Pawlak nie mógł zabrać Princewilla Okachiego i Rafała Augustyniaka, którzy muszą pauzować za kartki. - Nie chcę mówić, kto ich zastąpi. Na pewno nie Kevin Lafrance - dodaje trener Widzewa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?