Czyli niemal to samo, tyle, że z przestawionymi akcentami. Wpis stał się pretekstem do wielu niekorzystnych komentarzy dla Fisiaka. Komentujący wyrzucali mu od "rozgoryczonych", a także radzili też by zastrzegł sobie słowo "Łódź", "razem" oraz "dla".
Ale Fisiak, który wyleciał z PO, bo kandyduje do Senatu jako konkurent kandydata PO Macieja Grubskiego, ma dobry humor.
- Nawet mi to schlebia, bo to dobre hasło - mówi z lekką ironią. - Wychodzi na to, że Andrzejowi Biernatowi (szef PO w Łódzkiem - red.) też pomagam, bo w swoim spocie chwali się także inwestycjami, które do dofinansowania zatwierdziłem ja jako marszałek.
Fisiak w czwartek przedstawiał również swój program gospodarczy. Konferencja odbyła się pod siedzibą Łódzkiego Klubu Biznesu, który sąsiaduje z... biurem poselskim Grabarczyka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?