Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Graficiarz "Wirus" w rękach policji. 22-latek odpowie za pomalowanie elewacji budynków na Polesiu [FOTO]

mek
Graficiarz "Wirus" w rękach policji. 22-latek odpowie za pomalowanie elewacji budynków na Polesiu
Graficiarz "Wirus" w rękach policji. 22-latek odpowie za pomalowanie elewacji budynków na Polesiu mat. policji
Ten "Wirus" nie bedzie więcej rozprzestrzeniał się na ścianach łódzkich budynków. Policjanci z IV komisariatu dotarli do 22-letniego mężczyzny, który malował sprejem elewacje na łódzkim Polesiu.

Napis "Wirus" szpecący elewacje czy klatki schodowe budynków, od ponad roku jest stałym elementem krajobrazu dzielnicy Polesie. Tajemniczy "artysta" był bardzo aktywny i umieszczał swój podpis wszędzie, gdzie się dało. Wygląda jednak na to, że nowe wirusy nie będą już pojawiać się na łódzkich ścianach. Policjanci dotarli bowiem do autora tych napisów.

- Policjanci ustalili miejsce zamieszkania podejrzewanego, który został doprowadzony do komisariatu - czytamy w policyjnym komunikacie. - Na tym etapie sprawy funkcjonariusze wykazali, że trzykrotnie umieścił napisy wbrew obowiązującym przepisom. Były to elewacje budynków lub ściany klatek schodowych przy ulicach Kasprzaka i Bardowskiego.

Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna działał o różnych porach dnia i najczęściej posługiwał się czarną farbą w spreju. 22-latek przyznał w rozmowie z policjantami, że inspiracją dla jego "twórczości" był utwór muzyczny.

- W najbliższym czasie policjanci skierują do sądu wnioski o ukaranie graficiarza - informują policjanci. - Zgodnie z kodeksem wykroczeń za takie zachowanie może grozić grzywna, nawiązka w wysokości do 1500 złotych lub obowiązek przywrócenie do stanu poprzedniego. Na tym jednak nie kończą się działania funkcjonariuszy, którzy sprawdzą czy w innych częściach Łodzi nie pojawiły się podobne napisy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki