Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grajewski nie chce być inwestorem w ŁKS [ZDJĘCIA]

Dariusz Kuczmera, ab
Filip Kenig nie chce sprzedać piłkarskiej sekcji ŁKS byłemu właścicielowi Widzewa Andrzejowi Grajewskiemu. W czwartek odbyło się spotkanie Keniga z Grajewskim, jednak Kenig szuka osoby, która zainwestowałaby pieniądze w klub, a nie odkupiła jego udziały.

ŁKS systematycznie poprawia swój wizerunek, mimo niełatwej sytuacji ekonomicznej, dotykającej każdy właściwie klub w Polsce. Najważniejsze, że marka ŁKS wywołuje zainteresowanie także wśród zagranicznych inwestorów.

W piątek współwłaściciel ŁKS i członek rady nadzorczej spółki Filip Kenig spotkał się z przedstawicielem zagranicznego kapitału. - Szukamy inwestora dla ŁKS, a na pewno nie chcemy sprzedać klubu - powiedział nam Filip Kenig.

Dzień wcześniej doszło do spotkania z Andrzejem Grajewskim z inicjatywy byłego właściciela Widzewa. Były prezes stowarzyszenia ŁKS Roman Stępień był pośrednikiem w spotkaniu Filip Kenig - Andrzej Grajewski. Do porozumienia jest bardzo daleko, bo rola inwestora nie bardzo odpowiada Andrzejowi Grajewskiemu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki