Błędem w sztuce lub nadmierną gościnnością wobec przyjezdnych drużyn można nazwać fakt, że w czerwcu przed własną publicznością w Łodzi Grembachowi nie udało się wywalczyć Pucharu Polski. Odbywający się w Puławach ligowy turniej łódzka drużyna zakończyła z kompletem punktów, wygrywając wszystkie z trzech meczów.
Sezon piłki nożnej plażowej trwa w Polsce zaledwie kilka miesięcy (to mało w porównaniu ze światowymi potęgami beach soccera, które uprawiają ten sport przez cały rok), ale to wystarczy, by rozegrać w tym czasie kilka wysokiej rangi turniejów.
Najważniejszym z nich jest finał Mistrzostw Polski, a udział drużyn w tych zawodach zależy od wyniku spotkań osiągniętych podczas dwóch turniejów ligowych. Jeden z nich, w Puławach, odbył się w miniony weekend, a Grembach Łódź wygrywając wszystkie spotkania zagwarantował już sobie miejsce w finałach MP.
W sobotę i niedzielę, łódzka drużyna rozegrała trzy spotkania. Pierwsze, bardzo wyrównane spotkanie z drużyną Rapid Lublin, łodzianie wygrali tylko jedną bramką. Pozostałe dwa mecze nie pozostawiały już jednak żadnych wątpliwości co do formy Grembacha.
Brązowy medalista zeszłorocznych Mistrzostw Polski, zespół Beckpak Garwolin, uległ Grembachowi 10:5. Wygrane dwa mecze zapewniały już łodzianom udział w finałowych rogrywkach, dlatego do trzeciego spotkania przeciwko drużynie z nadmorskich Kolbud, Grembach podszedł już bez żadnej presji. Możliwość grania spokojnej, przemyślanej piłki jest dla Grembacha najwyraźniej najlepszą motywacją, ponieważ do pierwszej przerwy prowadzili już 5:0. W drugiej tercji padły jeszcze dwa gole dla łodzian, a całe spotkanie zakończyło się wynikiem 8:2.
Warto dodać, że w ostatnim meczu łodzianie grali bez znanych wszystkim kibicom beach soccera filarów drużyny: napastników Bogusława Saganowskiego i Witolda Ziobera oraz obrońcy Piotra Golańskiego.
Grembach królował także w kategoriach indywidualnych, przywłaszczając dwie z trzech nagród przyznawanych po każdym turnieju – tytuł najlepszego strzelca zdobył Patryk Taraszkowski (10 zdobytych bramek), a najlepszego bramkarza – Maciej Marciniak.
Za dwa tygodnie w Gdyni odbędą się drugie i ostatnie przed finałem rozgrywki ligowe, zaś na początku sierpnia w Ustce Grembach powalczy o szósty tytuł Mistrza Polski w beach soccerze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?