Trasą szybkiego ruchu jechał ciągnik siodłowy z naczepą kierowany przez Rosjanina z Kaliningradu. Wiózł 88 beczek. W każdej z nich było 200 litrów toksycznej substancji. Jedna z beczek rozszczelniła się. Wyciek podczas kontroli zauważyli inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Łodzi. Wezwano na pomoc straż pożarną. Na miejsce przybyły cztery zastępy liczące 14 strażaków. Ciężarówka pojechała na parking dla samochodów przewożących niebezpieczne substancje, gdzie odbyło się przepompowanie. Według strażaków, z uszkodzonej beczki wylało się około 10 litrów substancji. Do skażenia nie doszło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?