U zbiegu al. Piłsudskiego i ul. Sienkiewicza ok. godz. 10 zderzyły się trzy samochody - dwa pojazdy osobowe i jeden bus. Jeden z kierowców został ranny.
Jak wstępnie ustalili policjanci z łódzkiej drogówki, 57-letni kierujący renault jadąc ul. Sienkiewicza w kierunku ul. Tuwima nie zastosował się do znaku A7, czyli ustąp pierwszeństwa i pewnie wjechał na skrzyżowanie. Doprowadził w ten sposób do zderzenia z fordem, który jechał al. Piłsudskiego w kierunku al. Kościuszki. Za kierownicą drugiego z wymienionych pojazdów siedziała 68-letnia kobieta. Doszło do zderzenia pojazdów, po czym renault uderzył jeszcze w volkswagena iveco, którego 65-letni kierowca zatrzymał się w związku z sytuacją na drodze. W chwili wypadku nie działała sygnalizacja świetlna - od godz. 6.30 trwała awaria.
Pod opiekę pogotowia ratunkowego trafił 57-latek z renault. Po przebadaniu okazało się jednak, że nie wymaga hospitalizacji.
- Jak się okazało, kierowca renault nie posiadał uprawnień do kierowania - informuje Marzanna Boratyńska z WRD KM w Łodzi. - Mężczyzna został ukarany dwoma mandatami po 500 zł każdy. Jeden za doprowadzenie do kolizji, drugi - za kierowanie samochodem bez prawa jazdy.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?