W regionie łódzkim może rozpocząć się protest listonoszy. Chcą dołączyć do kolegów z kilkudziesięciu miast Polski, którzy masowo chodzą na zwolnienia lekarskie. Akcja nazwana została „grypą pocztowych gołębi”.
Akcja jest oddolna, kieruje nią nieformalna inicjatywa Listonosze Polska. Jak przyznaje organizacja, w regionie łódzkim trwają już rozmowy na temat podjęcia akcji zwolnieniowej.
- Możliwe, że listonosze ruszą na dniach do przychodni - informują członkowie inicjatywy.
Łódzkie byłoby już kolejnym regionem ogarniętym przez „grypę pocztowych gołębi”. Jak podają organizatorzy listonosze chorują już m.in. w Częstochowie, Opolu czy Wadowicach. Według nieoficjalnych informacji w Opolu na zwoleniach ma być prawie połowa pracowników poczty.
Listonosze przekonują, że ich zwolnienia nie są fałszywe. Trudna praca związana z noszeniem ciężarów i przebywaniem na dworze ma bowiem złe skutki dla zdrowia.
- Do tej pory chodziliśmy do pracy mimo przeziębień. Dopóki człowiek czuł się na siłach, to szedł w teren. Teraz ustaliśmy, że nie będziemy pracować kosztem zdrowia - mówi listonosz z Opola.- Bywa, że nasze torby ważą 15-20 kilogramów. Po wielu latach pracy ten ciężar odbija się na kręgosłupie. Przez lata zaciskaliśmy zęby, ale teraz mówimy dość . Postanowiliśmy połączyć siły i w końcu zadbać o zdrowie - dodaje.
Listonosze narzekają też na zarobki, na przykład pensję w wysokości 2 tys. zł na rękę dla listonosza z 10-letnim stażem.
Organizatorzy akcji protestacyjnej domagają się 1 tys. zł pod-wyżki oraz przywrócenia do pracy dwóch zwolnionych dyscyplinarnie listonoszy z Woło-mina i Wrocławia. W środę w obronie wrocławianina listonosze urządzili demonstrację.
Tymczasem władze Poczty Polskiej nie zaobserwowały w regionie łódzkim zwiększonej liczby zwolnień lekarskich. Nie ma też problemów z dostarczaniem przesyłek do adresatów.
„Odsetek pracowników przebywających na zwolnieniach lekarskich jest standardowy dla sezonu zimowego. W rejonach doręczeń wymagających wsparcia organizujemy doręczenia zastępcze” - informuje biuro prasowe poczty.
Zobacz też:Listonosze protestowali w Dębicy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?