Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grypa w Łódzkiem. Coraz więcej osób choruje

Agnieszka Krystek
Polska Press/archiwum
W porównaniu do września liczba zachorowań na grypę wzrosła w Łodzi i regionie pięć razy. Lekarze radzą, by jak najszybciej się zaszczepić.

Przed gabinetami lekarskimi zaczynają ustawiać się kolejki chorych z gorączką, katarem i kaszlem. Sytuacja jest coraz poważniejsza. Grypa zaczęła atakować mieszkańców naszego województwa. Z tygodnia na tydzień chorych jest coraz więcej. Jeszcze we wrześniu grypa i choroby grypopodobne dotyczyły 474 osób z Łódzkiego, teraz ta liczba wzrosła do aż 2.599.

- Niestety zaczął się sezon grypowy. Widzimy to po wzmożonej liczbie zachorowań - mówi Zbigniew Solarz, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi. - Najskuteczniejszym sposobem ograniczenia ryzyka zachorowania jest coroczne szczepienie się. Warto to zrobić. Szczepionka nie jest droga, kosztuje ok. 30 zł. Jest dostosowywana do wirusów sezonowych.

Niestety szczepienie się przeciwko grypie nie jest popularne. Korzysta z niego zaledwie kilka procent mieszkańców naszego województwa.

Rzecznik Solarz podkreśla, że ważna jest profilaktyka.

- W okresie zachorowań na grypę trzeba często myć ręce, jeżeli kichamy, to róbmy to w tzw. zgięty łokieć. Używajmy jednorazowych chusteczek higienicznych. Ubierajmy się odpowiednio do temperatury: ani za ciepło, ani za zimno. Nie wolno doprowadzać do przegrzania lub wyziębienia organizmu. Ważne jest odpowiednie odżywianie - radzi Zbigniew Solarz. - Unikajmy też dużych skupisk ludzi.

Jeśli poczujemy objawy grypy, idźmy natychmiast do lekarza. - Nie zwlekajmy z wizytą, kiedy czujemy się osłabieni, boli nas głowa i mięśnie. Jeśli dostaniemy zwolnienie lekarskie, odpoczywajmy - mówi Zbigniew Solarz. - Grypa może mieć bardzo poważne powikłania, szczególnie dla osób starszych. Może np. doprowadzić do zapalenia płuc i oskrzeli. Nieleczona grypa może zaatakować inne narządy, np. mięsień sercowy, wątrobę lub nerki.

Grypy nie leczy się antybiotykami. Trzeba koniecznie zostać w łóżku i stosować się do zaleceń lekarzy. Grypę można leczyć tanio, kupując w aptece polopirynę za kilka złotych i rutino-scorbin. Można też szukać droższych leków, wydając kilkadziesiąt złotych.

Trzeba się szczepić

Dr hab. n. med. Ewa Majda-Stanisławska

Koniecznie zaszczepmy się przeciw grypie. Szczególnie ważne jest to w przypadku starszych ludzi i dzieci. Nie słuchajmy ruchów antyszczepionkowych ani w przypadku szczepionek na grypę, ani żadnych innych. Zaniechanie szczepień przez wielu rodziców prowadzi do powrotu chorób zakaźnych, czego przykładem są epidemie odry w Europie i na świecie oraz pojawienie się przypadków poliomyelitis na Ukrainie. Szczepienia ochronne są wielkim dobrodziejstwem. Dzięki ich powszechnemu stosowaniu na świecie młodzi lekarze nie zetknęli się z wieloma chorobami zakaźnymi opisywanymi w podręcznikach. Tymczasem w pokoleniu ich dziadków i rodziców dzieci chorowały ciężko, a nawet umierały na ospę, odrę, polio, krztusiec, błonicę.
JAS
Nie szczepimy chorych


Paweł Wika, lekarz rodzinnyz Łodzi

Istnieje bardzo wąska grupa pacjentów, którym nie są zalecane szczepienia przeciwko grypie. To osoby z problemami immunologicznymi, w ich przypadku organizm nie wytworzy odporności. Nie szczepimy także osób chorych. Przed każdym szczepieniem lekarz musi zbadać pacjenta. Jeśli w organizmie jest infekcja, ze szczepieniem trzeba zaczekać do wyzdrowienia. Naturalna odporność pacjenta nie może być obniżona. Czekamy, aż układ odpornościowy się ustabilizuje. Warto pamiętać, że szczepionka dotyczy grypy, a nie chorób grypopochodnych. Nie uchroni więc nas przed zwykłym katarem i przeziębieniem. Wirusów jest bardzo dużo. Jednak to grypa ma najbardziej burzliwy przebieg i dochodzi przez nią do wielu powikłań.

JAS

JAS

Zobacz też:

Chorujemy i wsiadamy za kółko. Kierowcy często zażywają leki opóźniające reakcje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki