1/4
Pełna wypowiedź Grzegorza Schreibera o niebezpieczeństwach...

Pełna wypowiedź Grzegorza Schreibera o niebezpieczeństwach związanych z głosowaniem korespondencyjnym, na kolejnych slajdach galerii zdjęć.

2/4
Posiedzenie nr 52 w dniu 22-10-2013 (1. dzień obrad)...

Posiedzenie nr 52 w dniu 22-10-2013 (1. dzień obrad)
7 punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks wyborczy oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1786).

Poseł Grzegorz Schreiber:

"Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość przedstawić stanowisko w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks wyborczy.
W 2011 r. Sejm uchwalił Kodeks wyborczy, którego wiele rozwiązań od samego początku budziło zastrzeżenia i wątpliwości, kontrowersje. Wiele z nich zostało zaskarżonych, i to skutecznie, do Trybunału Konstytucyjnego. Zarzuty o niezgodności z konstytucją były więc w pełni uprawnione. Tymczasem obrońcy kodeksu, wśród nich posłowie PO, już wówczas mówili, że są w nim jedynie drobne uchybienia, ale co do zasady powinien on przetrwać choćby jeden cykl wyborczy i dopiero wtedy należałoby przystąpić do ewentualnych dalszych istotnych zmian. Cóż takiego się wydarzyło, że klub PO postanowił złamać to postanowienie i naruszyć jeden z bardzo istotnych elementów Kodeksu wyborczego? Oczywiście mam tu na myśli powszechność głosowania korespondencyjnego, bo przecież do tej kwestii tak naprawdę sprowadza się ten projekt, ta nowela kodeksu, reszta jest dokładką.
Owszem, sugestie PKW, owszem, wyeliminowanie kilku błędów legislacyjnych, ujednolicenie niektórych instytucji wyborczych - o tym wszystkim jesteśmy gotowi rozmawiać, ale nie będziemy wspierali dalszego łamania zasad konstytucyjnych, nie będziemy popierali prawa, które dopuszcza manipulacje wyborcze. Kopiowanie, fałszowanie, dosypywanie głosów do urn, niszczenie pakietów wyborczych - to fakty, panie pośle, to występuje wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z głosowaniem korespondencyjnym. Przecież dlatego Francja już dawno zrezygnowała z tych pomysłów i wycofała się z głosowania korespondencyjnego, przecież dlatego w Wielkiej Brytanii wprowadzono bardzo restrykcyjne, bardzo rygorystyczne przepisy mówiące o kodowanych paskach na kartach wyborczych, tych do głosowania korespondencyjnego. Przecież po coś to zaczęto robić. A wy co proponujecie? Proponujecie jakiekolwiek zabezpieczenia? Żadnych zabezpieczeń. A Austria? Chociaż znowelizowano konstytucję, żeby wprowadzić głosowanie korespondencyjne, to dzisiaj w Austrii mówi się o tym, żeby wycofać się z tego pomysłu, bo przynosi zbyt dużo szkód.
Ciąg dalszy na następnej stronie

3/4
"Tak na marginesie, panie pośle, przecież wy sami w...

"Tak na marginesie, panie pośle, przecież wy sami w Platformie powinniście doskonale wiedzieć, jak łatwo można to obejść, jak łatwo można pograć sobie kartami do głosowania. Przecież mieliście znakomicie zabezpieczone wybory na szefa waszej partii. Wystarczyła mała prowokacja dziennikarska - można było zdobyć karty na lewo i bardzo łatwo można było zagłosować korespondencyjnie.
Nie uczycie się państwo ani na błędach innych, ani nawet na własnych. Chcecie nam wprowadzić do obiegu tak naprawdę już zepsuty produkt, zgniłe jajo, które powoli wszyscy inni odrzucają, a my mamy przyjmować do naszego Kodeksu wyborczego. Najgorsze jest to, jakimi metodami to czynicie. Dzisiaj też pan poseł wnioskodawca posłużył się tymi metodami. Wysoka Izbo! Cynizm i kłamstwo to dwa klucze, którymi Platforma Obywatelska chce otworzyć drzwi do powszechnego korespondencyjnego głosowania - instytucji, która niesie zagrożenie różnego rodzaju oszustwami wyborczymi, a do tego bardzo prawdopodobne jest również to, że jest to sprzeczne z konstytucją. Tak, jesteście cyniczni, gdy w uzasadnieniu projektu piszecie, że chcecie wprowadzić formę głosowania, która zwiększy frekwencję wyborczą - wszak kilka dni temu wzywaliście do bojkotu referendum innej instytucji wyborczej. Pochylacie się, tak jak pan poseł dzisiaj, nad losem policjantów i lekarzy, którzy ze względu na służbę mogą mieć problem z oddaniem głosu, a tak naprawdę tworzycie społeczeństwo mobilnej rozrywki, które woli przespać niedzielę wyborczą, które woli wyjechać na wycieczkę, zamiast wziąć udział w święcie demokracji, jakim jest głosowanie wyborcze. (Dzwonek) Dlatego na kilka miesięcy przed wyborami zaczynacie grzebać w Kodeksie wyborczym.
Ciąg dalszy na następnej stronie

4/4
Drugi zarzut jest jeszcze poważniejszy, dotyczy kłamstwa. Bo...

Drugi zarzut jest jeszcze poważniejszy, dotyczy kłamstwa. Bo przecież kłamstwem posługujecie się państwo w uzasadnieniu swojego projektu, pisząc, że trybunał ocenił, iż głosowanie korespondencyjne jest zgodne z konstytucją. Otóż niczego takiego trybunał nie stwierdził. Trybunał nie badał instytucji głosowania korespondencyjnego co do zasady. Badał jedynie kilka zaskarżonych elementów tej instytucji, panie pośle.

W polskiej doktrynie prawa konstytucyjnego, w tym wśród sędziów trybunału, obecny jest pogląd o niekonstytucyjności instytucji głosowania korespondencyjnego. To, że w wyroku K 9/11 trybunał większością głosów, przy kilku głosach odrębnych i na zasadzie wyjątku dopuścił głosowanie korespondencyjne dla Polaków mieszkających, przebywających poza granicami kraju i dla osób niepełnosprawnych, w żadnym wypadku nie oznacza zielonego światła dla rozszerzenia przez ustawodawcę mechanizmu głosowania korespondencyjnego na inne sytuacje, zwłaszcza na wybory samorządowe. Jeżeli takie rozszerzenie nastąpi, posłowie Prawa i Sprawiedliwości zaskarżą ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. Tymczasem dzisiaj składamy wniosek o odrzucenie projektu ustawy autorstwa posłów Platformy w pierwszym czytaniu. Ośmieleni działaniami Platformy zapowiadamy, że sami złożymy własny projekt zmian Kodeksu wyborczego. Dziękuję bardzo". (Oklaski)

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

Horoskop dzienny na piątek. Sprawdź!

Horoskop dzienny na piątek. Sprawdź!

Horoskop na najbliższy weekend! Sprawdź, co się wydarzy!

Horoskop na najbliższy weekend! Sprawdź, co się wydarzy!

Piłka ręczna na najwyższym poziomie wraca do Łodzi. Superpuchar Polski w Atlas Arenie

Piłka ręczna na najwyższym poziomie wraca do Łodzi. Superpuchar Polski w Atlas Arenie

Zobacz również

Te chwasty można jeść! To bomba witaminowa na wiosnę. Zobacz, które zbierać

Te chwasty można jeść! To bomba witaminowa na wiosnę. Zobacz, które zbierać

Piłka ręczna na najwyższym poziomie wraca do Łodzi. Superpuchar Polski w Atlas Arenie

Piłka ręczna na najwyższym poziomie wraca do Łodzi. Superpuchar Polski w Atlas Arenie