Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Waranecki na Facebooku sugeruje potrzebę zmiany trenera. Ma rację? [SONDA]

Paweł Hochstim
Trener Artur Skowronek wreszcie znalazł sposób, by drużyna Widzewa grała lepiej. Niestety, nie przekłada się to jeszcze na zwycięstwa, a te widzewiakom są niezbędne do utrzymania w lidze
Trener Artur Skowronek wreszcie znalazł sposób, by drużyna Widzewa grała lepiej. Niestety, nie przekłada się to jeszcze na zwycięstwa, a te widzewiakom są niezbędne do utrzymania w lidze Krzysztof Szymczak
Kandydat kibiców Widzewa na nowego właściciela klubu kolejny raz zabrał głos w sprawie Widzewa w dość kontrowersyjny sposób.

- Pewne Ptaki powinny odejść, bo się nie nadają - napisał kilka godzin po meczu Widzewa z Koroną w Kielcach łódzki biznesmen Grzegorz Waranecki, który finansuje grę w łódzkim klubie Eduardsa Visnjakovsa. Przekaz jest jasny - Waranecki uważa, że powinno dojść do zmiany na stanowisku trenera.

Łodzianie w pierwszym meczu rundy finałowej zremisowali w Kielcach z Koroną 2:2, chociaż do przerwy prowadzili 2:0. W drugiej połowie zagrali jednak dużo słabiej, a błędy obrońców, przede wszystkim Marka Wasiluka, którego śmiało można już nazwać transferowym niewypałem, zakończyły się stratą goli.

Czy jednak Skowronek powinien teraz odejść? Od kilku kolejek Widzew gra najlepszy futbol w tym sezonie, chyba lepszy nawet, niż za czasów Radosława Mroczkowskiego, gdzie prezentował się słabo, ale zdobywał punkty dzięki niezwykłej skuteczności Visnjakovsa. Już teraz widać, że najbardziej straconym czasem była kadencja Rafała Pawlaka na stanowisku trenera. Wtedy łodzianie nie zrobili żadnego kroku do przodu.Być może zresztą Waranecki też zmienił zdanie, bo niefortunny wpis po jakimś czasie usunął. Tak samo zrobił, gdy w niekonwencjonalny sposób na Facebooku proponował, że za złotówkę przejmie klub z rąk Sylwestra Cacka.

Na sześć kolejek przed końcem sezonu Widzew nadal ma pięć punktów straty do bezpiecznego miejsca. Po niespodziewanej wygranej w Krakowie już siedem punktów przewagi nad Widzewem ma Podbeskidzie Bielsko-Biała, ale w tabeli spada fatalnie grający Piast Gliwice. Nadal źle też prezentuje się Zagłębie Lubin, które rundę finałową rozpoczęło od porażki ze Śląskiem we Wrocławiu.

W poniedziałek łodzianie mieli dzień wolny, bo swój mecz z Koroną rozgrywali w niedzielę, we wtorek rozpoczęli przygotowania do spotkania z Cracovią, które również odbędzie się w niedzielę. Sytuacja krakowskiej drużyny może za chwilę stać się trudna, bo porażka z Podbeskidziem mocno skomplikowała plany drużyny trenera Wojciecha Stawowego. Jeśli przegra w Łodzi, może być zagrożona spadkiem z ekstraklasy. A Widzew nie ma już czasu na deklaracje, tylko musi wygrywać. Jeśli nie pokona Cracovii, utrzymanie będzie już możliwe tylko i wyłącznie dzięki... matematyce.

CZY GRZEGORZ WARANECKI MA RACJĘ I POTRZEBNA JEST ZMIANA NA STANOWISKU TRENERA? WEŹ UDZIAŁ W SONDZIE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki