Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzyb, brud i smród w celach. Złe warunki w areszcie na Smutnej

Agnieszka Jasińska
Rzecznik Praw Obywatelskich skontrolował areszt na Smutnej
Rzecznik Praw Obywatelskich skontrolował areszt na Smutnej Paweł Relikowski/archiwum Polskapresse
Rzecznik praw obywatelskich przeprowadził kontrolę w Areszcie Śledczym w Łodzi. Efekt? Osadzeni są źle traktowani i mieszkają w złych warunkach.

Cele są zawilgocone i zagrzybione. Osadzeni śpią na brudnych, porwanych materacach. Kąpią się raz w tygodniu, a chcieliby częściej. Takie wnioski płyną z raportu Krajowego Mechanizmu Prewencji Rzecznika Praw Obywatelskich po wizytacji w Areszcie Śledczym w Łodzi przy ul. Smutnej

- Najłatwiej byłoby zamknąć na dwa lata areszt i zrobić remont. Na to nikt nie pozwoli. Jest jeszcze aspekt finansowy. Nie stać nas na remont wszystkich cel od razu i na wstawienie tam nowego wyposażenia. Oprócz odpowiednich warunków bytowych, musimy zapewnić pieniądze na wyżywienie skazanych. Nie możemy sobie pozwolić na to, aby jednego dnia nie wydać skazanym np. kolacji - mówi kpt. Bartłomiej Turbiarz, rzecznik dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Łodzi. - W 2013 r. na remonty cel wydano ponad 112 tys. zł. Zazwyczaj prace przeprowadzane są tak, że na kilka dni opróżnia się jedną celę, remontuje się ją i przechodzi do kolejnej. Areszt rocznie przyjmuje ok. 4 tys. osób. Niektórzy osadzeni celowo niszczą wyposażenie.

RPO zwraca uwagę na łaźnie. "W jednostce znajdują się 3 łaźnie posiadające po 12 niewyodrębnionych stanowisk prysznicowych - czytamy w raporcie. - Mając na uwadze potrzebę zapewnienia intymności kąpiącym się, pracownicy KMP zalecają stworzenie wydzielonych stanowisk prysznicowych".

Osadzeni, którzy nie pracują, kąpią się raz w tygodniu. Takie jest minimum określone w przepisach. Ale chcieliby częściej.

Kpt. Turbiarz tłumaczy, że częstsza kąpiel skazanych generowałby dodatkowe koszty.

Pracownicy KMP zauważyli, że areszt zaoszczędził 20 proc. kosztów na jedzeniu dla więźniów. "Oszczędności były uzasadnione sezonowością występowania artykułów spożywczych. W związku z dużą liczbą skarg skazanych i aresztowanych związanych z zapewnionymi przez jednostkę posiłkami, przedstawiciele KMP zalecają rozważenie ograniczenia stosowanych oszczędności w celu poprawy jakości wydawanych posiłków" - czytamy dalej.

Według RPO, osadzeni nie mogą spacerować w komfortowych warunkach. Na terenie aresztu jest 17 placów spacerowych, ale na niektórych brakuje zadaszenia.

Przedstawiciele KMP zauważyli, że osoby, mające trudności z chodzeniem, siedzą na wyższych piętrach aresztu. Był też przypadek umieszczenia osadzonego poruszającego się o kulach w celi, w której wolne było tylko górne łóżko.

RPO zwraca uwagę, że strażnicy powinni szanować prawa i godność więźniów. Są do tego zastrzeżenia. "Zdecydowana większość osadzonych zgłaszała KMP, iż niektórzy funkcjonariusze zwracają się do nich po nazwisku lub na ty - czytamy w raporcie. - Były niepokojące sygnały od młodocianych skazanych i aresztowanych świadczące o stosowaniu wobec nich przez oddziałowych agresji słownej, a nawet fizycznej. Żaden z rozmówców nie chciał zgłosić oficjalnej skargi."

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki