Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hana Cutura dołączyła do Grot Budowlanych [ROZMOWA]

Agnieszka Pruszkowska
Grająca na pozycji przyjmującej chorwacka siatkarka Hana Cutura dołączyła do Grot Budowlanych. Ma 192 centymetry wzrostu i może atakować.

Za Panią kilka treningów w nowym zespole. Jakie są pierwsze wrażenia? Co Pani myśli o zespole, sztabie i grze w Łodzi?

Wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Podoba mi się Łódź, moje mieszkanie, hala. Lubię dziewczyny z zespołu oraz sztab szkoleniowy. Jestem bardzo szczęśliwa i podekscytowana, że mogę tu być.

Reprezentowała Pani Impel Wrocław. Następnie przeniosła się do Azerbejdżanu i przywdziała koszulkę Lokomotiv Baku, a ostatni sezon spędziła we francuskim Nantes VB. Teraz powraca Pani do polskiej ligi po pewnej przerwie. Skąd taka decyzja?

Bardzo lubię Polskę! Mentalność Polaków, jedzenie. My Chorwaci i wy Polacy jesteśmy do siebie podobni. Na ten moment wszystko jest super. Jestem podekscytowana tym, że znowu zagram w Polsce. Liga w tym kraju zawsze stoi na wysokim poziomie. Kiedy grałam we Wrocławiu odpowiadało mi wszystko… liga, miasto, ludzie. Gdy pojawiła się oferta z Łodzi pomyślałam: dlaczego nie? OK, to jest inny klub, inne miasto, ale czemu by nie spróbować. Dlatego właśnie jestem tutaj.

W ubiegłym sezonie Grot Budowlane Łódź wywalczyły srebrny medal mistrzostw Polski. Jak ocenia Pani obecny skład?

Myślę, że nasz zespół jest bardzo dobry. Chcemy kontynuować zeszłoroczną drogę i stawiamy przed sobą wysokie cele. Oczywiście inne zespoły również mają bardzo dobre zawodniczki. Jednak wszystko zweryfikuje boisko. Moim zdaniem kluczowe jest teraz to, aby skoncentrować się na sobie samym, na własnym zespole. Każda z nas musi dawać z siebie wszystko, być na sobie skupiona, dopiero wtedy uda nam się stworzyć drużynę. Musimy ciężko pracować, by osiągnąć cele.

Czy zna Pani jakieś zawodniczki z naszego zespołu?

Tak, znam Agnieszkę Kąkolewską, której teraz jeszcze z nami nie ma, bo jest na zgrupowaniu kadry narodowej. Znamy się z Wrocławia. I to tyle. Ale na pewno uda nam się to nadrobić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki