Hanna Zdanowska obiecuje remont ponad stu szkół

W środę powiało optymizmem. Zdanowska i Krzysztof Piątkowski, jej zastępca, chwalili się trwającą termomodernizacją Szkoły Podstawowej nr 7 przy ul. Wiosennej 1. Kosztem 745 tys. zł robotnicy docieplają ściany i dachy, wymieniają stolarkę i instalacje, w tym 146 grzejników.

CZYTAJ TEŻ: Hanna Zdanowska patronem remontu szkoły przy Sterlinga [ZDJĘCIA]

W tym roku równie potężne inwestycje z programu "Mia100 szkół" obejmą 26 gmachów, kosztem 26 mln zł, a ponad połowę pieniędzy urzędnicy zdobyli z funduszy zewnętrznych. Są przygotowywane plany wielkich remontów dla następnych ok. 70 szkół tak, aby z końcem obecnej kadencji prezydent mogła się chwalić generalnym zmodernizowaniem ok. 30 proc. szkół.

CZYTAJ TEŻ: Łódź to "Mia100 Szkół"

- Obiecywałam 25 proc. - przypominała Zdanowska.

Jednak problemem jest to, co dzieje się w dużej części pozostałych. Aktualnie łódzki sanepid domaga się wykonania 153 tzw. decyzji w sprawie poprawy stanu technicznego w miejskich placówkach oświatowych. Jak informuje Ewa Krawczyk, rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi, w przeważającej części termin wykonania tych decyzji upływa z końcem sierpnia, a w mniejszej części z końcem grudnia.

Zakres termomodernizacji planowanych na 2013 r. i mniejszych remontów problemu nie rozwiązuje. Jak wylicza w interpelacji kierowanej do Piątkowskiego radna Wiesława Zewald, np. na 79 decyzji sanepidu w sprawie podstawówek zrealizowanych jest 7, a w realizacji - 12.

Jeśli niewykonanie decyzji nie zagraża zdrowiu i życiu uczniów, a UMŁ powołuje się na brak środków w Wydziale Edukacji, sanepid zgadza się na przedłużenie terminu decyzji. Jednak czasami nie "odpuszcza". Tak było w 2012 r. w przypadku podłogi w przedszkolu nr 22 przy ul. Rybnej. Miasto nie chciało wyremontować maluchom podłogi i odwołało się aż do centrali sanepidu w Warszawie, a później przegrało sprawę w sądzie.

Zdanowska zapowiada starania o wykonanie wszystkich decyzji sanepidu w ewentualnej drugiej kadencji.