Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hat-trick Zrelaka i koncert Zielonych. Warta Poznań ogrywa w Grodzisku Wielkopolskim Stal Mielec 5:2 i dopisuje trzy arcyważne punkty

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Piłkarze Warty Poznań rozegrali w poniedziałek fantastyczny meczZobacz oceny --->
Piłkarze Warty Poznań rozegrali w poniedziałek fantastyczny meczZobacz oceny --->Adam Jastrzębowski
Warta Poznań pokazała, że poniedziałkowe wieczory w ekstraklasie mogą być bardzo atrakcyjnie. Po świetnym, najlepszym w tym sezonie meczu, którego bohaterem był zdobywca trzech goli Adam Zrelak, pokonała Stal Mielec 5:2. To było niezwykle ważne zwycięstwo, bo nieoczekiwanie w tej kolejce punktowali najgroźniejsi jej rywale w walce o utrzymanie się w ekstraklasie.

Warta Poznań znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Zieloni przed meczem ze Stalą, choć w poprzedniej kolejce pokonali Koronę, wylądowali na 15. miejscu, mając tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową i w perspektywie trudny terminarz. Zielonych czekają jeszcze pojedynki z Piastem Gliwice, Widzewem Łódź, Puszczą Niepołomice, Legią Warszawa i Jagiellonią Białystok. Dlatego, by zapewnić sobie odrobinę spokoju, mecz ze Stalą Mielec musieli wygrać.

Lepszego początku podopieczni Dawida Szulczka nie mogli sobie wymarzyć. Już w 7 min. Mohamed Mezghrani ograł Jaunzemsa na zamach, wpadł w pole karne i świetnie dograł do Konrada Matuszewskiego, który płaskim uderzeniem wpisał się na listę strzelców.

Całą dobrą robotę zmarnował 11 min póżniej Jędrzej Grobelny. Bramkarz Warty sprezentował gościom kuriozalnego gola. Maciej Domański wrzucił piłkę z lewej strony w pole karne, nie zdołał jej złapać Grobelny, na dodatek zderzył się z Tiru i Jaunzemsowi pozostało tylko skierować ją do pustej bramki.

Na szczęście utrata tak łatwego gola nie załamała naszej drużyny. Warta miałą swój plan na ten mecz i konsekwentnie go realizowała. Był pressing, była nieustępliwość, Zieloni wygrali walkę o środek pola i mieli inicjatywę. Z dystansu strzelali Szmyt i Mezghrani, na grę gospodarzy naprawdę dobrze się patrzyło.

Ofensywne nastawienie przyniosło rezultaty w 38 minucie. Adam Zrelak dopadał przed polem karnym do wygranej przez jego kolegów piłki i zdecydował się na strzał z ok. 20 metrów. Słowak tak zasłonił strzał, że Kochalski choć wyciągnął się jak struna, nie miał szans na skuteczną obronę. Piłka jeszcze odbiła się od słupka i wpadłą do bramki. To był piękny gol Zrelaka, który mimo długiej kontuzji nie zapomniał jak powinien grać rasowy snajper.

Wysiłek całej drużyny znów poszedł na marne, po tym jak Bartkowski dał się łatwo ograć w polu karnym Szkurinowi. Białorusin takich sytuacji nie marnuje i do przerwy mieliśmy remis 2:2.

Początek drugiej odsłony, to było coś czego kibice Warty dawno już nie przeżyli. W niespełna 180 sekund Zieloni zdobyli dwa gole. Już w pierwszej akcji piłka trafiła do Adama Zrelaka, który wykorzystał błąd obrońców i z półwoleja pokonał Kochańskiego.

Podopieczni Szulczka poszli za ciosem i strzelili czwartą bramkę. Znów dokładnym podaniem, tym razem z rzutu wolnego popisał się Mezghrani. Do jego dośrodkowania ruszyli Adam Zrelak i Dawid Szymonowicz. Ten drugi uderzył głową tak, że piłka wpada do siatki przy lewym słupku.

Nie był to jeszcze koniec emocji. Zrelak skompletował hat-tricka w 71 min. kiedy po długim podaniu piłkę opanował Prikryl i doskonale zagrał do swojego kolegi. Celny strzał w tej sytuacji był już formalnością i Zrelak mógł się cieszyć z perfekcyjnego meczu w swoim wykonaniu.

To był ważny mecz Warty Poznań i cenne zwycięstwo. Zobacz w galerii oceny zawodników Zielonych:

Warta Poznań - Stal Mielec 5:2 (2:2)
Bramki: Konrad Matuszewski 7, Adam Zrelak 38, 46, Dawid Szymonowicz 49, Adam Zrelak 71 - Alvis Jaunzems 17, Ilja Szkurin 45
Warta: Grobelny - Bartkowski, Szymonowicz, Tiru - Mezghrani, Maenpaa (90. Paszkowski), Kupczak, Matuszewski (90. Borowski), Szmyt (62. Prikryl), Luis (75.Savić), Zrelak (75. Żurawski)
Sędziował: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn) Widzów: 1356

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Spora delegacja fanów Kolejorza zjawiła się na Stadionie Króla w Łodzi podczas niedzielnego starcia z ŁKSZobacz kolejne zdjęcie --->

Spora delegacja kibiców Lecha Poznań w Łodzi. Tak bawili się...

Obserwuj nas także na Google News

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski