1/16
Nowa odsłona „Hellboya” jest jednak dowodem na to, że...
fot. Monolith Films

Nowa odsłona „Hellboya” jest jednak dowodem na to, że bezkresność doznań i ich nieokiełznane serwowanie, prowadzą do znudzenia.

2/16
Czego tu nie ma! Wampiry, czarownice, olbrzymy, niezmierzony...
fot. Monolith Films

Czego tu nie ma! Wampiry, czarownice, olbrzymy, niezmierzony korowód rozmaitych pokrak i potworów, nawrzucanych do tego filmowego „barszczu” bez ładu i składu, a co gorsza - bez smaku. Do tego mamy tajne, okultystyczne stowarzyszenia, nazistów, swojską Babę Jagę w chatce na kurzej stopie (naprawdę!), króla Artura i jego Excalibur i co tam jeszcze brytyjski reżyser Neil Marshall w drodze na plan znalazł. Realizatorzy przy tym tak się zapieklili w dorzucaniu kolejnych elementów do myślowego śmietnika, iż zabrakło im inwencji i mocy na zawadiacki urok, który towarzyszy komiksowemu pierwowzorowi oraz „Hellboyom” Guillerma del Toro z Ronem Perlmanem w roli głównej.

3/16
Da się nawet założyć, iż wszystko to, co Neil Marshall...
fot. Monolith Films

Da się nawet założyć, iż wszystko to, co Neil Marshall postanowił zrobić z Hellboyem nowych czasów, miało być totalnym żartem. Od 2004 roku, kiedy powstał pierwszy „Hellboy” del Toro, trochę już widzieliśmy i szczególnie seriale (z „Grą o tron” na czele, przy której Marshall zresztą pracował), po raz kolejny zmieniły sposób traktowania filmowego bohatera, postrzeganie prezentowanego na ekranie okrucieństwa, a zarazem nawet diabła przestaliśmy już traktować poważnie. „Hellboy” roku 2019 w dawce pokazywania obrzydliwości, bezwzględności, potworności w rodzaju wydłubywanych oczu, ucinanych kończyn, nadziewanych, przecinanych, rozrywanych ciał, tryskającej krwi czy ociekających śluzem pocałunków przekracza wszelkie przyzwyczajenia związane z popularnymi ekranizacjami komiksów - co z jednej strony można odczytać jako zwrócenie uwagi na hipokryzję produkcji, które nieustanne walki utożsamiają z przygodą, niespecjalnie nawet plamiącą obcisłe wdzianka superbohaterów; z drugiej, ironiczną grę ze współczesnym widzem: to ile jeszcze chcesz, co jeszcze musisz zobaczyć, by czuć się zabawionym? Neil Marshall najwyraźniej był również przekonany, że dosadność w pokazywaniu czynów ludzi żyjących w światłości dnia i potworów z cienia (także w nie uciekającym od wulgaryzmów języku), pozbawi opowieść o Hellboyu elementów bajkowości, formy infantylnej książeczki z obrazkami z cyklu „poczytaj mi mamo”, której nie przelękną się i najbardziej strachliwe dzieci. Hellboy przybył do naszego świata z piekieł, ma walczyć z demonami i innymi wysłannikami zła, wyposażony jest w niszczącą prawicę, a ciemna strona pragnie zgładzić ludzkość bez wyjątków? No to nie cackajmy się w cukierkowe figle, tylko zobaczmy, jak to rzeczywiście mogłoby wyglądać.

4/16
I gdy tego rodzaju koncepcje dałoby się wybronić, to nowy...
fot. Monolith Films

I gdy tego rodzaju koncepcje dałoby się wybronić, to nowy „Hellboy” wszystkie je rozsypuje jak puste puszki po piwie za sprawą fatalnego scenariusza. To potworny i piekielnie bałaganiarski zestaw bzdur, absurdów, bez polotu posklecanych wątków, pełen dziur w logice wielkości jaskini Hang Son Doong. Przy braku skrupulatności w konsekwentnym, harmonijnym przeprowadzeniu głównego wątku, trudno poddać się emocjom, rozgrywające się przed naszymi oczami wypadki nie trzymają w napięciu, bohaterowie są nam obojętni. Kolejne retrospekcje ciągną opowieść w coraz większą otchłań bezradności autorów, chaos po pewnym czasie zaczyna nużyć. Znaczy się - pustka, nuda jak w filmie polskim...

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Świąteczne spotkanie Koła Seniorów ŁKS. Zdjęcia

Świąteczne spotkanie Koła Seniorów ŁKS. Zdjęcia

Polak wyceniony na ponad 100 mln. A Lewandowski? Gorzej od rezerwowego bramkarza!

Polak wyceniony na ponad 100 mln. A Lewandowski? Gorzej od rezerwowego bramkarza!

Elegancki dom Iwony Pavlović z „Tańca z gwiazdami”. Tak mieszka „Czarna Mamba”

Elegancki dom Iwony Pavlović z „Tańca z gwiazdami”. Tak mieszka „Czarna Mamba”

Zobacz również

Groźny pożar kamienicy przy Jerozolimskiej w Piotrkowie. Ewakuowano 22 mieszkańców

Groźny pożar kamienicy przy Jerozolimskiej w Piotrkowie. Ewakuowano 22 mieszkańców

Śmiertelny wypadek na DK 74. Zginął kierowca hyundaia

Śmiertelny wypadek na DK 74. Zginął kierowca hyundaia