Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historyczne zwycięstwo Polaków! Jesteśmy w ćwierćfinale!

Filip Bares
Filip Bares
YE AUNG THU/AFP/East News
Mistrzostwa świata 2019. Mimo gonitwy przez większość meczu i rażącej nieskuteczności z gry, reprezentacja Polski pokonała Rosję 79:74 w pierwszym meczu 1/8 finału MŚ w Chinach i po zwycięstwie Argentyny nad Wenezuelą meldujemy się w ćwierćfinale!

Historyczny sukces reprezentacji Polski. W piątek Biało-Czerwoni pokonali Rosję 79:74 w pierwszym meczu 1/8 finału mistrzostw świata i awansowali do ćwierćfinału mistrzostw świata.

- Cieszy to zwycięstwo, bo to szło dzisiaj jak krew z nosa. Włączyliśmy w końcówce piąty bieg i się udało, ale było naprawdę ciężko - powiedział po spotkaniu rozgrywający Łukasz Koszarek.

- Ja nie wierzę. Mega się cieszę, ale wciąż nie wierzę - powiedział z wielkim uśmiechem na twarzy w studiu pomeczowym pierwszy Polak w NBA Cezary Trybański.

Piątkowy mecz lepiej rozpoczęli Rosjanie. Gra reprezentacji Mike'a Taylora była bardzo statyczna i przede wszystkim nieskuteczna. Z gry Polacy raz po raz pudłowali łatwe rzuty i w drugiej kwarcie różnica punktowa wynosiła już 11 punktów. Przez pierwsze trzy odsłony meczu Biało-Czerwoni ani razu nie byli na prowadzeniu, aż do początku czwartej kwarty (61:58). Od tego momentu Rosjanie już tylko oglądali plecy Polaków.

Kluczem do sukcesu okazały się rzuty wolne. Polacy trafili rekordową ilość na rekordowej skuteczności w historii mistrzostw świata (35 na 38, 92 proc.), podczas gdy Rosjanie tylko trafili tylko 13 z 19. Głównym problemem Polaków była skuteczność z gry. Łącznie trafili tylko 35 proc. swoich rzutów, z czego zaledwie 26 proc. zza łuku. Rywale byli statystycznie lepsi w prawie każdym elemencie gry, ale w decydujących momentach nie wytrzymali presji tak dobrze jak Polacy - ostatnią kwartę wygraliśmy 26:17.

Najwięcej punktów dla Polski rzucił Adam Waczyński (18, 4/9 z gry, 9/10 z linii), który spędził na parkiecie aż 37 z 40 minut. Kapitan reprezentacji Polski wykorzystał fakt, że Rosjanie wielokrotnie podwajali Mateusza Ponitkę i podczas penetracji pod kosz wymuszał faule.

- Ledwo żyję naprawdę. Daliśmy z siebie wszystko. Było naprawdę ciężko, ale solidna obrona nam pomogła - powiedział Waczyński.

Ponitka dołożył 14 punktów, zebrał 9 piłek (najwięcej dla Polski) i trafił wszystkie 9 oddanych rzutów osobistych. Świetny mecz rozegrał również podkoszowy Adam Hrycaniuk, który dołożył 8 punktów i 6 zbiórek, ale przede wszystkim w końcówce spotkania był ważnym ogniwem.

Historycznie Rosjanie są jedną z potęg europejskiej koszykówki. Jeszcze niedawno, bo w 2007 roku, wygrali Eurobasket, a cztery lata później zajęli trzecie miejsce. Ostatnie lata to jednak posucha i choć w kadrze są zawodnicy reprezentujący CSKA Moskwa, to czasy świetności są dawno za nimi. Do Chin nie pojechali też zawodnicy z doświadczeniem w NBA - Alexey Szwed, Sergej Karasjew czy mistrz NBA z 2016 roku z Cleveland Cavaliers Timofej Mozgow.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Historyczne zwycięstwo Polaków! Jesteśmy w ćwierćfinale! - Portal i.pl

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki