Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historyk Norman Davies kończy dziś 80 lat. Dobrze mieć kogoś takiego

Stanisław Sowa
Stanisław Sowa
Bartek Syta Barteksyta.Blogspot.Com
Dziś 80 lat kończy Norman Davies, wybitny brytyjski (i walijski) historyk, który związał się z Polską zarówno przez zainteresowania naukowe, jak i więzy osobiste. Badaniu i upowszechnianiu historii Polski poświęcił znaczną część swojego dorobku naukowego, uhonorowany został najwyższymi polskimi odznaczeniami. Nie bez powodu.

To właśnie takich Normanów Daviesów dziś Polsce najbardziej potrzeba – aby opowiadali światu o Polsce i jej historii, objaśniali fenomen potęgi, upadku i odrodzenia. Jeden Norman Davies jest wart stokroć więcej niż Polska Fundacja Narodowa, która za miliony złotych ze spółek Skarbu Państwa (sto milionów zł w 2016 roku) ma promować wizerunek Polski za granicą.

Jego Boże Igrzysko, wydana w 1981 roku historia Polski, przybliżyła nasz kraj zagranicznym czytelnikom, którzy wcześniej często nie wiedzieli, gdzie go na mapie szukać. Została napisana z sympatią dla Polski i trafiła do kręgów opiniotwórczych, które pośrednio mogą oddziaływać na decyzje polityczne.

Pożytkom z tego rodzaju zagranicznej promocji Polski towarzyszy odświeżenie dyskusji o historii w Polsce. Trzeba przyznać, że nie wszyscy polscy historycy byli zachwyceni tym co zrobił Norman Davies. Nie zgadzali się z jego poglądami, dziwili się źródłom, na które się powoływał.

A on wyciągał fakty, które nie zgadzały się z prostym, czarno-białym obrazem historii. Jak choćby ten, że pomysł zamieszkania w wozie podrzucił Michałowi Drzymale jego sąsiad Niemiec. Pisząc o wyjątkowości ruchu Solidarności znalazł ryzykowną analogię do działającego przed powstaniem styczniowym Towarzystwa Rolniczego.

Nie ze wszystkimi jego tezami trzeba się zgadzać, ale przynajmniej skłaniają do namysłu, którego tak bardzo nam dzisiaj brakuje. Właśnie ta świeżość spojrzenia, łamanie stereotypów zjednały mu rzesze wiernych czytelników. Dobrze mieć kogoś takiego jak Norman Davies.

ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki