Hotel andel's obchodzi swoje 5. urodziny

Uroczystą galą świętował swoje piąte urodziny hotel andel's. Z tej okazji firma podsumowała swoje pięciolecie i początki pierwszego czterogwiazkowego w Łodzi hotelu.

- Nie było łatwo znaleźć personel i wyszkolić młodych pracowników. A nasz inwestor postawił nam bardzo wysoką poprzeczkę - wspominała Anna Olszyńska, menadżer generalny hotelu.

Jednak wszystko się udało, a andel's mimo rosnącej konkurencji wciąż jest docenianym hotelem. Mimo większej konkurencji obłożenie pokoi rośnie i sięga obecnie 60 proc.

Przez te pięć lat rynek hoteli się zmienił. W 2008 roku było w mieście 17 hoteli i obiektów pełniących funkcje hotelowe oraz 2,5 tys. miejsc noclegowych. Cztery lata później hoteli było już 25, w tym trzy czterogwiazdkowe, z 4 250 miejscami. Ubiegły rok Łódź zamknęła 33 hotelami (w tym pięć czterogwiazdkowych) i 5100 miejscami noclegowymi.

Dodatkowo ma też 3, 6 tys. miejsc w innych obiektach takich jak pensjonaty oraz 121 miejsc w schroniskach młodzieżowych. - Łódź pod względem standardu usług hotelarskich uważana jest za jedno z najlepszych miejsc w Polsce - ocenia Anna Mokrosińska z Łódź Convention Bureau - jednostki miasta zajmującego się promocją Łodzi jako miejsca kongresów i konferencji. - Jeszcze 10 lat temu nie było u nas obiektów hotelowych wyższej kategorii, dzięki temu wszystkie te, które mamy są nowoczesne i niezużyte - tłumaczy.

To jeszcze nie koniec. W Łodzi powstają kolejne obiekty. Niemal naprzeciwko andel'sa ma powstać trzygwiazdkowy hotel sieci Puro.

W budowie jest kolejny hotel Ambasador u zbiegu ulic Kilińskiego i Orlej o standardzie czterech gwiazdek. Do otworzenia hotelu w Łodzi przymierza się też znana sieć Best Western. Hotel może też powstać w miejscu wyburzanego właśnie hotelu Centrum. Czy w takim razie hoteli nie jest zbyt dużo?

- To inwestorzy prywatni, nie podejmują decyzji pochopnie. Jeśli ich analizy nie potwierdziłyby, że budowa hotelu w Łodzi jest opłacalna, to tyle hoteli by nie powstało -uspokaja Mokrosińska.

Nadal nie ma jednak hotelu pięciogwiazdkowego. Wciąż planowany jest Hilton u zbiegu Piotrkowskiej i Mickiewicza. Jednak inwestor dawno zszedł już z zapowiadanych pięciu gwiazdek. - Hotel pięciogwiazdkowy oznacza prestiż i poprawę wizerunku miasta. Zachęca gości, szczególnie międzynarodowych o bardzo wysokich wymaganiach - przyznaje Mokrosińska. - Jednak jak będzie zapotrzebowanie na taki hotel, to na pewno powstanie - uspokaja.