1/24
Maj był zwykle miesiącem I Komunii Świętych. Tym  razem...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Maj był zwykle miesiącem I Komunii Świętych. Tym razem trudno na ulicach zobaczyć dziewczynki w białych sukienkach lub albach, chłopców w garniturach. Komunię przyjmują co najwyżej pojedyncze dzieci. Z powodu pandemii koronawirusa większość uroczystości komunijnych została przeniesiona na wrzesień. Przypomnijmy sobie jak kiedyś wyglądały uroczystości komunijne.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

2/24
Andrzej Pieślak z Łodzi dobrze pamięta swoją pierwszą...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Andrzej Pieślak z Łodzi dobrze pamięta swoją pierwszą komunię. Poszedł do niej na początku lat sześćdziesiątych.

- Do komunii przystępowała setka dzieci - wspomina. - Cała uroczystość była skromnie przygotowana. Wiadomo, czasy były inne. Nie było takich wystawnych prezentów, obiadów w restauracji, tylu gości. Do dziś pamiętam, że w czasie mszy świętej byłem rozproszony, rozglądałem się, by zobaczyć czy do komunii przystępują moi rodzice. Kiedy zobaczyłem ich u komunii, to uspokoiłem się...

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

3/24
Po uroczystości był w domu obiad. Byli na nim tylko rodzice,...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Po uroczystości był w domu obiad. Byli na nim tylko rodzice, brat i siostra oraz chrzestni z rodzinami. Pan Andrzej zapamiętał, że mama ugotowała rosół, a od chrzestnego dostał w prezencie radziecki zegarek i małe radio tranzystorowe.

Dobiegający osiemdziesiątki Janusz Król mieszkający od lat w Łodzi u pierwszej komunii był w latach pięćdziesiątych. Uroczystość tę pamięta do dziś ze wszystkimi szczegółami.

- Pamiętam zapach jaśminu, bo bukiet z tych kwiatów miałem w klapie marynarki - wspomina.- Rodzice kupili mi używany granatowy garniturek z krótkimi spodenkami i białymi podkolanówkami. Do tego sandały. Po mszy robiono nam wspólne zdjęcie z księdzem katechetą. Potem na plebani odbywało się przyjęcie. Do kanapek i ciast podano kakao. Przed komunią przez trzy godziny nie można było nic jeść, obowiązywał bowiem post eucharystyczny. Wtedy też rozdawano obrazki. Mieszkaliśmy wtedy na wsi koło Opoczna i do kościoła szliśmy pieszo kilka kilometrów.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

4/24
Anna Koczewska, łódzka prawniczka,  do pierwszej komunii...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Anna Koczewska, łódzka prawniczka, do pierwszej komunii poszła w 1973 roku. Uroczystość miała miejsce w kościele pw. św. Kazimierza na łódzkim Widzewie. Nie zapomni, że nie spała niemal całą noc, by nie zepsuła się jej przygotowana wieczorem przez mamę fryzura. Mama zadbała też, by miała piękną sukienkę. W Peweksie kupiła za mozolnie odkładane dolary materiał z białej krempliny. Suknię szyła znajoma krawcowa, która pracowała w Telimenie. Jeździły na przymiarki na Stoki, a Ania nie mogła się doczekać kiedy założy to białe cudo...

- Przyjęcie komunijne odbywało się w domu - wspomina Anna. - Było na niej z 40 osób. Stoły były rozstawione w dwóch pokojach. Mama nie chciała, by na przyjęciu komunijnym był alkohol. Wiadomo jednak, że w Polsce na takich uroczystościach bez alkoholu nie ma zabawy ani apetytu. Tak też było u mnie. Ale po południu poszłam do kościoła z mamą i chrzestnymi po odbiór komunijnych obrazków. Tata był na to gotowy. Schował kilka butelek wódki i wyciągnął w czasie nieobecności mamy. Gdy wróciliśmy z kościoła goście byli już wyraźnie rozluźnieni...

Anna pamięta, że na komunię dostała kolorowe mazaki, książkę o Ani z Zielonego Wzgórza, złoty pierścionek, łańcuszek i pieniądze.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Pierwszy rajd tegorocznej edycji Rajdy Dla Frajdy: Grand Prix Amatorów na Szosie

Pierwszy rajd tegorocznej edycji Rajdy Dla Frajdy: Grand Prix Amatorów na Szosie

Roksana Węgiel pokazała się w bieliźnie. Twierdzi, że zazdrość jest potrzebna!

Roksana Węgiel pokazała się w bieliźnie. Twierdzi, że zazdrość jest potrzebna!

Jedenastka 29. kolejki Ekstraklasy. Jagiellonia ucieka, Zrelak zaszalał

Jedenastka 29. kolejki Ekstraklasy. Jagiellonia ucieka, Zrelak zaszalał

Zobacz również

Geniusz Gukesh. Dlaczego nie wygląda na 17 lat i kim są jego rodzice? [ZDJĘCIA]

Geniusz Gukesh. Dlaczego nie wygląda na 17 lat i kim są jego rodzice? [ZDJĘCIA]

Jedenastka 29. kolejki Ekstraklasy. Jagiellonia ucieka, Zrelak zaszalał

Jedenastka 29. kolejki Ekstraklasy. Jagiellonia ucieka, Zrelak zaszalał