Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I liga: Widzew Łódź jedzie do lidera, i zapowiada niespodziankę [ZAPOWIEDŹ MECZU]

Paweł Hochstim
Adam Duda musi pokazać, że jest wartościowym piłkarzem dla Widzewa. Na razie niestety nie zdołał jeszcze tego udowodnić
Adam Duda musi pokazać, że jest wartościowym piłkarzem dla Widzewa. Na razie niestety nie zdołał jeszcze tego udowodnić Paweł Łacheta
Piłkarze Widzewa wygrali w tym sezonie zaledwie jeden mecz. Ich najbliżsi przeciwnicy z Niecieczy zaledwie raz... nie wygrali.

- Musimy grać bardzo agresywnie na całym boisku, by nie pozwalać im rozwinąć atutów. I będziemy - mówi trener piłkarzy Widzewa Włodzimierz Tylak. W niedzielę o godz. 12.30 łodzianie zmierzą się w Niecieczy z Termaliką Bruk-Bet, która zdecydowanie prowadzi w tabeli.

Niecieczanie są faworytem tego meczu, jak zresztą właściwie wszystkich, bo nie ma drugiej drużyny, która prezentowałaby się tak dobrze, jak podopieczni Piotra Mandrysza. Wystarczy popatrzeć na liczby - Termalica wygrała sześć meczów i jeden zremisowała, strzelając przy tym 19 goli, a tracąc tylko sześć. Najwięcej, bo pięć goli strzelił Emil Drozdowicz, a cztery bramki padły po uderzeniach Krzysztofa Kaczmarczyka.

- Na pewno jest to najtrudniejszy z dotychczasowych przeciwników. Ale nie jedziemy tam się położyć, tylko walczyć - mówi Tylak.

Trudno jednak o optymizm, gdy wystarczy przypomnieć sobie ostatnie mecze w wykonaniu piłkarzy Widzewa. Czy jest cokolwiek, co pozwałałoby myśleć o tym, że łodzianie mogą sprawić sensację?

- Na Arkę też nie jechaliśmy w roli faworyta, a udało się wygrać - mówi pomocnik łódzkiego zespołu Mateusz Broź. Nie da się jednak ukryć, że Arka jest drużyną dużo słabszą od Termaliki.

Tylak zwraca uwagę na dobrze wykonywane przez drużynę z Niecieczy stałe fragmenty gry. - Mają Jakuba Biskupa, który świetnie je wykonuje - mówi.

Wiadomo, że sytuacja trenera Widzewa nie jest łatwa, bo przeciwko niemu są kibice, którzy nazbyt dobitnie to okazują. Wyniki są słabe, więc każdy trener na miejscu Tylaka musiałby się obawiać o pracę. - Nie spekuluję tylko zajmuję się trenowaniem - mówi szkoleniowiec Widzewa.

Mecz w Niecieczy rozpocznie się w niedzielę o godz. 12.30. Transmisję z niego przeprowadzi telewizja Orange Sport.

PRAWDOPODOBNE SKŁADY
Termalica: Nowak - Maslo, Czerwiński, Kopacz, Fryc - Smuczyński, Kupczak, Sołdecki, Foszmańczyk, Biskup - Drozdowicz. Trener: Piotr Mandrysz.

Widzew: Hamzić - Kozłowski, Nowak, Pidwirnyj, Mroziński - Wrzesiński, Augustyniak, Kasprzak, Broź, Dosljak - Duda. Trener: Włodzimierz Tylak.

Sędziuje: Jacek Małyszek (Lublin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki