18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I po świętach?

Witaszczyk na dziś
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk DziennikŁódzki/archiwum
"Judas Priest (ksiądz Judasz) zdradził Jezusa w Betlejem" - to tytuł w dzienniku "Telegraph", który doskonale oddaje stan wiedzy Brytyjczyków o Wielkanocy. Ledwie co trzeci mieszkaniec Wysp wywodzący się z kręgów eurochrześcijańskich potrafił odpowiedzieć na proste pytania, na pamiątkę jakich wydarzeń obchodzone są święta.

Tylko połowa wiedziała, że Jezusa wydał Judasz. Dla niektórych jednak nie był to Judasz Iskariota, ale Judasz Escargot. Znawcy kuchni wiedzą, że escargot to francuski ślimak. Ktoś uznał, że zdrajcą był Judas Priest (ksiądz Judasz); tymczasem jest to nazwa rockowej kapeli, która - notabene - w kwietniu zagra w Polsce.

Inni na zdrajcę typowali Piotra, a nawet Mojżesza, tego od 10 przykazań. Wielu nie miało pojęcia, co się działo w Wielkim Tygodniu. Znajomi z Francji sądzą, że gdyby te same pytania zadać Francuzom, wyniki nie byłyby lepsze. Wolniej od tradycji chrześcijańskich odchodzą Niemcy, ale i tam święta chrześcijańskie coraz bardziej oderwane są od źródeł. Podobnie może być w Polsce.

Jeśli zwolennicy świeckiej Europy uważają, że jest się z czego cieszyć, to chyba są w błędzie. Na religijną pustkę po europejskim chrześcijaństwie się nie zanosi. Według świątecznego "Die Welt", muzułmanie w Niemczech zamartwiają się, że ich niemieccy sąsiedzi spłoną w piekielnym ogniu, bo nie wierzą jak trzeba. Dlatego pod hasłem "Koran w każdym niemieckim domu" chcą bezpłatnie rozdać rodowitym Niemcom 25 milionów świętej księgi islamu. Żeby nie błądzili w sprawach wiary.

Jerzy Witaszczyk

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki