Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Iglaki pasują do każdego ogrodu [PORADNIK]

Andrzej Gębarowski
Drzewa i krzewy iglaste są atrakcyjnymi roślinami ozdobnymi, które warto wprowadzić do każdego niemal ogrodu. Mają wiele zalet - z reguły są dość łatwe w uprawie, a poza tym są zimozielone, dzięki czemu ożywiają nasz ogród również zimą, gdy drzewa i krzewy liściaste pozbawione są swojej głównej ozdoby.

Iglaki są bardzo różnorodne pod względem formy, poczynając od form karłowych i niskich, płożących się krzewów, poprzez średniej wielkości krzewy zorientowane horyzontalnie lub wertykalnie a także krzewy kuliste, po mniejsze i większe drzewa a czasem drzewa-olbrzymy, że wspomnę tylko o metasekwojach, świerkach kłujących oraz żywotnikach olbrzymich. Wiele możliwości wzbogacających kompozycję daje też wykorzystanie różnorodności kolorystycznej roślin iglastych.

Przed wyborem odmiany warto najpierw zastanowić się, w jakiej roli chcemy ją obsadzić, czy raczej posadzić. Iglaki mogą występować w roli:

  • solitera, który sadzimy pojedynczo w miejscu dobrze eksponowanym - często wybiera się w tym celu drzewo lub krzew o nietypowym kształcie, np. kulistym, płaczącym lub rozpierzchłym, a także odmianę o szczególne wyrazistej kolorystyce,
  • rośliny okrywowej - są to na ogół krzewy niskie, o poziomym, rozłożystym wzroście,
  • żywopłotu - wybieramy gatunki najbardziej odporne i o stonowanej kolorystyce, mogące występować w roli tła dla innych roślin,
  • elementu kompozycji grupowej
  • tzw. wypełniacza, do uzupełnień zieleni - w zależności od kontekstu, mogą to być odmiany zlewające się z sąsiedztwem lub odcinające się od tła,
  • rośliny pojemnikowej, do wystawienia na balkon, taras lub wybrukowany placyk - szczególnie nadają się do tego formy szczepione na pniu,
  • rośliny na skalniak - głównie odmiany karłowe.

Teraz kilka zdań o kompozycjach z iglaków. Są one w zasadzie samowystarczalne pod względem kompozycyjnym, to znaczy można sobie wyobrazić udaną kompozycję z samych roślin iglastych, pod warunkiem, że wykorzystamy w niej główne ich zalety - różnorodność formy i koloru. Innymi słowy, w jednej grupie powinny znaleźć się formy horyzontalne, kuliste i wertykalne, zróżnicowane pod względem wysokości i koloru.

Zielone iglaki są dobrym, neutralnym tłem dla wielobarwnych kompozycji bylinowych, jak i dla kompozycji z krzewów liściastych o kontrastowych - w stosunku do zieleni - odcieniach i kolorach. Wyjątkiem są odmiany o najjaśniejszym zabarwieniu, takie jak np. świerk kłujący odmiany Białobok, które same powinny się wyróżniać jako tzw. solitery. Pamiętajmy również, że odmiany jaśniejsze dobrze się czują w pełnym słońcu, zaś te o głębokiej, ciemnozielonej barwie, jak np. cisy, są na ogół cieniolubne.

Niebieskosrebrzyste odmiany iglaków zawdzięczają swoją barwę cieniutkiej warstwie wosku powlekającej igły, która chroni je przed nadmiernym odparowaniem wody. Wprowadzają do ogrodu akcenty „chłodne", często wykorzystywane w kompozycjach opartych na zasadzie kontrastu, zwłaszcza w zestawieniu z żółtymi iglakami lub krzewami o barwnych liściach, takimi jak derenie odmian Gouchalti czy Spaetii. Pasują też do sąsiedztwa bieli lub bardzo jasnej zieleni, jaką reprezentuje np. dereń odmiany Argenteomarginata. Odmiany szaroniebieskie zadowolą się przeciętnie żyznym podłożem, koniecznie lekkim i przepuszczalnym. Na ciężkich i wilgotnych glebach łatwo gniją i przemarzają.

Odmiany o barwie złocistożółtej są mocnym akcentem każdej kompozycji, do zestawienia z odmianami ciemnozielonymi i niebieskoszarymi. Najintensywniejszy odcień przybierają wiosną, gdy wypuszczają młode przyrosty. Należy je sadzić w lekkim zacienieniu, gdyż nadmierne nasłonecznienie może uszkodzić ich delikatne pędy.

Iglaki ukazują też niekiedy swoje wady, ale wynikają one głównie z błędów w ich rozmieszczeniu. Nie do przyjęcia jest na przykład częste w polskich ogrodach zestawianie żywopłotów z kilku odmian barwnych, sadzonych naprzemiennie. Tworzy się wtedy efekt pstrokacizny i taki żywopłot nie nadaje się ani na neutralne tło, ani na wyeksponowanie w samodzielnej roli, gdyż jest na to zbyt brzydki.

Częstym błędem jest także komponowanie ogrodu wyłącznie z samych iglaków - taki ogród wydaje się sztywny i nienaturalny, nie mówiąc już o tym, że z punktu widzenia ekologii jest czymś w rodzaju półpustyni. Efekt ten zniknie, jeśli dodamy choćby kilka krzewów liściastych - sezonowych lub zimozielonych. Pamiętajmy, że najbardziej atrakcyjne połączenia tworzą kolorowe iglaki w towarzystwie neutralnej zieleni krzewów liściastych lub na odwrót - połączenie neutralnej zieleni iglaków z krzewami o kolorowych liściach (żółtych, białoobrzeżonych, czerwonych).

W dobrze skomponowanym ogrodzie ważną rolę pełnią rzeźby roślinne. Szczególnie nadają się do tego iglaki. Często np. lokuje się parę efektownych, identycznie uformowanych krzewów iglastych z obu stron głównych drzwi wejściowych do domu. Mogą one rosnąć zarówno w gruncie, jak i w dużych pojemnikach, niekoniecznie zresztą ozdobnych, bo ciekawszy jest niekiedy efekt postarzenia donic.

Do formowania kuli i stożka najłatwiej wybrać iglaki o naturalnych formach, zbliżonych do tych figur geometrycznych. W przypadku kuli mamy do wyboru m.in. żywotnik zachodni odmian Danica, Globosa, Hoseri oraz cyprysik Lawsona odmiany Mini Globus. W przypadku formowania stożka najlepsze w naszym klimacie będą żywotniki zachodnie o kolumnowym pokroju, takie jak odmiany Aureus (złocista), Brabant, Columnaris, Smaragd, a także wiele odmian cisa. Ten ostatni gatunek jest zresztą szczególnie przydatny do formowania, a trzeba wiedzieć, że oprócz odmian ciemnozielonych ma też doskonałe odmiany o złocistych igłach, takie jak Elegantissima.

W przypadku formowania prostopadłościanu lub ostrosłupa najlepiej pomóc sobie bambusowymi tyczkami, które utworzą szkielet zakładanej figury. Najtrudniejsze jest uformowanie spirali - trzeba mieć do tego wprawne oko i wygodne narzędzie, najlepiej nożyce akumulatorowe z wymiennymi ostrzami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki