Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Igrzyska olimpijskie Rio 2016. Artur Kozłowski wylatuje do Rio de Janeiro w sobotę [ZDJĘCIA]

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Sieradzki lekkoatleta Artur Kozłowski złożył już ślubowanie olimpijskie i z niecierpliwością czeka na swój start w Brazylii

W najbliższą sobotę sieradzki olimpijczyk Artur Kozłowski wylatuje na 31. Letnie Igrzyska Olimpijskie do Rio de Janeiro. “Król Artur”, bo taki pseudonim ma sympatyczny lekkoatleta MULKS MOS Sieradz ma za sobą ślubowanie olimpijskie.

Podczas ceremonii ślubowania w Centrum Olimpijskim w Warszawie, Arturowi Kozłowskiemu towarzyszyła jego żona Paulina. - Ślubowanie było jednym z elementów całej olimpijskiej otoczki - mówi mistrz Polski w maratonie. - To bardzo wielki zaszczyt być wyróżnionym wśród tylu wybitnych sportowców. Na ceremonii było wielu znakomitych byłych oraz aktualnych medalistów największych światowych imprez. Większość wyleciała już do Rio de Janeiro. Ja mam przed sobą teraz kilka dni w domu, ciągle jeszcze sporo trenując i biegając dwa razy dziennie. Dopiero ostatni tydzień, kiedy będziemy już w Rio de Janeiro, trenował będę już tylko raz dziennie przebiegając około 15-20 kilometrów. Będzie to czas łapania świeżości i akumulowania energii, którą trzeba będzie wykorzystać na jak najbardziej efektywne przebiegnięcie 42 kilometrów podczas olimpijskiego maratonu.

Czytaj:Rio 2016. Kubiak: Jednak miałem rację

Przed wylotem do Brazylii planowane jest w Sieradzu pożegnanie czwartego, w powojennej historii miasta, olimpijczyka. W piątek (12 sierpnia) o godz. 13 na stadionie MOSiR z mistrzem Polski w maratonie spotkać ma się Mariusz Bądzior, starosta powiatu sieradzkiego, Paweł Osiewała, prezydent Sieradza oraz kibice.

Czytaj:Rio 2016. Radwańska za bardzo chciała, Janowicz pokazał charakter [rozmowa]

- Jesteśmy dumni z naszego olimpijczyka - mówi Paweł Osiewała. - On jest fantastycznym ambasadorem Sieradza i ziemi sieradzkiej. Dlatego też pomysł na spotkanie przed wylotem do Rio de Janeiro. Po cichu liczymy, że będzie okazja do kolejnego spotkania, po powrocie z igrzysk, ale nie mówię nic więcej, aby nie zapeszyć.

Co Artur Kozłowski sądzi o swoim starcie w Brazylii? - Rywale w Rio de Janeiro będą bardzo silni, w końcu to światowa czołówka maratończyków. Na moją korzyść będzie jednak przemawiać to, że biegi na imprezach mistrzowskich rozgrywane są taktycznie i zazwyczaj nie są bardzo szybkie. Tu jest moja szansa, bo jeżeli utrzymam się z czołową grupą jak najdłużej to mogę sprawić podobną niespodziankę jak na maratonie w Warszawie.

Artur Kozłowski jest czwartym olimpijczykiem z Sieradza po II wojnie światowej. Debiutował, nieżyjący już, zapaśnik Piasta Jan Szymański, który startował w Moskwie (1980). Po nim była lekkoatletka Żegliny Anna Pacholak, obecnie Pacholak-Guzowska (Ateny, 2004). W roku 2012 do Londynu pojechała lekkoatletka Agata Bednarek. Wychowanka MUKS MOS Sieradz nie dostała jednak szansy startu. Była rezerwową.

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 1-7 sierpnia 2016 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki