Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile kosztuje wyprawka szkolna? Sprawdź ceny

Maciej Kałach, Ewelina Madejska
Dariusz Gdesz/Polskapresse
Tydzień przed początkiem roku szkolnego przejrzeliśmy oferty czterech marketów, aby policzyć, ile może kosztować plecak i jego zawartość. W poniedziałek zwracaliśmy uwagę na ceny 22 produktów, bez których po pierwszym dzwonku obejść się nie sposób.

W reklamowych gazetkach, które trafiły do skrzynek łodzian, wyszukiwaliśmy najtańszego produktu z danej kategorii, ale nie oceniając np. trwałości plecaka za 4,99 zł z Carrefoura (w jednym kolorze, bez żadnych bajkowych obrazków).

To właśnie Carrefour wypadł najtaniej w naszym zestawieniu, jednak można zapytać, czy dziecko wyposażone w najtańsze produkty nie wróci ze szkoły z płaczem, gdy zauważy rówieśnika z plecakiem w barwach klubu FC Barcelona (89,99 zł w Tesco) albo z obrazkami z serii Monster High (89,99 zł w Carrefourze) czy Hello Kitty, dodatkowo wyposażonego w kółka, gdyby uczennica nie mogła unieść szkolnych ciężarów (109 zł w Tesco).

Michał Burszewski, tata siedmiolatka Kacpra, który we wrześniu zaczyna naukę w pierwszej klasie podstawówki w Łodzi, zdecydował się na zakup solidnego plecaka znanej firmy za blisko 200 zł.

- To ma być inwestycja na kilka lat, mam nadzieję, że za rok będzie już lżej z wydatkami - mówi łodzianin. Do plecaka pierwszaka trafiły przybory za ok. 50 zł.

- Z kolei za obuwie i stroje do szkoły, w tym na wychowanie fizyczne, zapłaciłem ok. 80 zł. Oczywiście są jeszcze podręczniki za prawie 300 zł - wylicza pan Michał.

W przypadku szkolnych książek bardziej mogą narzekać rodzice licealistów, którzy za komplet książek dla nastolatka płacą prawie 500 zł. W dodatku trudno wyobrazić sobie ucznia z ogólniaka, który we wrześniu nie pojedzie na pierwszą wycieczkę ze swoją nową klasą, np. w Bieszczady. Rodzic, który nie wyłoży 400 zł za taką4 - 5-dniową wyprawę, ryzykuje, że jego dziecko nie zintegruje się z nowym towarzystwem i dłużej niż inni pozostanie na uboczu.

Pierwszaki z podstawówki też mają dodatkowe potrzeby. Szkolne zakupy Burszewskich zamknęłyby się kwotą 630 zł, ale przecież Kacper powinien mieć odpowiednie miejsce do odrabiania lekcji. W tym przypadku jego tata znów postawił na solidność. Biurko w markecie można nabyć np. za 99 zł, ale Kacper będzie siedział przy meblu za 200 zł.

Według badań CBOS z końca 2012 r., przeciętni polscy rodzice wysyłając dziecko do szkoły wydawali na wyprawkę 725 zł. W przypadku jedynka było to 766 zł, wyposażenie dwojga dzieci kosztowało 1364 zł, zaś trojga - 2153 zł.

CBOS informował, że ceny w porównaniu z poprzednim rokiem skoczyły o prawie10 procent. Co ciekawe, podręczniki, według wyliczeń rodziców, zdrożały tylko o 1 proc. (choć wziąż stanowią największą część wydatków), zaś najwięcej, bo aż o 16 proc., plecaki oraz ich zawartość. Ceny szkolenego obuwia i odzieży wzrosły o blisko 12 procent.

***
Kto może starać się o wsparcie?

  • Uczniowie klas I szkół podstawowych - z rodzin, w których dochód na osobę nie przekracza 539 zł netto;
  • Uczniowie klas II-III i V szkoły podstawowej - z rodzin, w których dochód na osobę nie będzie wyższy niż 456 zł netto;
  • Uczniowie klas II szkół ponadgimnazjalnych- zasadniczej szkoły zawodowej, liceum ogólnokształcącego, technikum - z rodzin, w których dochód na osobę nie przekracza 456 zł netto;
  • Uczniowie słabowidzący, niesłyszący, z upośledzeniem umysłowym ;
  • Ze szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, posiadający orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego
  • Uczniowie z rodzin niespełniających kryteriów dochodowych, ale będących w trudnej sytuacji materialnej.

Mogą otrzymać dofinansowanie na podstawie decyzji dyrektora szkoły. W tym roku maksymalne kwoty dofinansowania zamykają się w przedziale od 225 zł (podręczniki dla uczniów klas I - III szkół podstawowych) do 445 zł (podręczniki do liceum).

***
Jak ubiegać się o dofinansowanie?

Należy złożyć wniosek u dyrektora szkoły, do której w nowym roku szkolnym będzie chodziło dane dziecko. W poszczególnych miastach i gminach warto sprawdzić, do kiedy wyznaczono termin składania zgłoszeń. W Łodzi podania trzeba złożyć do 9 września. Dokument może złożyć rodzic ucznia, prawny opiekun, rodzic zastępczy, a nawet nauczyciel, pracownik socjalny bądź inna osoba - ale za zgodą przedstawiciela ustawowego lub rodziców zastępczych. O wzory wniosków należy zapytać w szkołach.

Wraz z wnioskiem trzeba dostarczyć dokumenty, po-twierdzające wysokość netto wszystkich dochodów rodziny z miesiąca poprzedzającego miesiąc składania wniosku. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy dziecko jest w grupie uczniów uprawnionych do otrzymania wyprawki niezależnie od wysokości dochodu. W uzasadnionych przypadkach można złożyć, zamiast zaświadczeń, oświadczenie o wysokości zarobków.

Jeśli rodzice bądź opiekunowie ubiegają się o pomoc dla niepełnosprawnego ucznia, do wniosku nie muszą dołączać zaświadczenia o dochodach. Muszą jednak dołączyć kopię orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego, które wydawane jest przez publiczną poradnię psychologiczno-pedagogiczną.

Aby starać się o zwrot kosztów zakupu podręczników, przede wszystkim trzeba mieć za nie paragony bądź faktury VAT wystawione imiennie na ucznia, rodzica, prawnego opiekuna lub rodzica zastępczego.

W uzasadnionych przypadkach szkoły przyjmują pisemne oświadczenia rodziców dotyczące kwoty, jaką wydali na zakup podręczników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki