Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile można w Łodzi zarobić branży w BPO

Alicja Zboińska, Piotr Brzózka
123RF
Łódź to jedno z większych w kraju centrów BPO, czyli usług dla biznesu. Już w 2011 r. mieściło się tu 37 tego typu firm, które zatrudniały łącznie 7,7 tys. osób. W ubiegłym roku liczba pracowników w tym sektorze przekroczyła w Łodzi 10 tys. osób. Pracę znajdują w nich przeważnie młodzi ludzie. Choć ekonomiści narzekają, że praca w centrach BPO to żadna kariera, łodzianie, szczególnie młodzi, dostrzegają wiele zalet pracy w takich miejscach.

Plusem na pewno jest pełny socjal - opieka medyczna, a nawet 10-procent zniżki w restauracjach. No i jasna droga do góry. Wiem, że co jakiś czas mogę wystartować w konkursie i awansować. Nie wiem też, co musiałabym wyciąć, żeby mnie zwolniono, bo na razie firma tylko zatrudnia dużo ludzi

 

- Plusem na pewno jest pełny socjal - opieka medyczna, a nawet 10-procent zniżki w restauracjach. No i jasna droga do góry. Wiem, że co jakiś czas mogę wystartować w konkursie i awansować -  mówi Joanna, która pracuje już w drugim centrum BPO w Łodzi. - Przyszłam do pracy po studiach, nic nie umiejąc, ale już po roku dostałam lepsze stanowisko, z dużo lepszym wynagrodzeniem - mówi młoda łodzianka.
 
Joanna  podkreśla, że  firma podnosi pensję za nauczenie się każdego dodatkowego języka obcego.
- Nie wiem też, co musiałabym wyciąć, żeby mnie zwolniono, bo na razie firma tylko zatrudnia dużo  ludzi - opowiada łodzianka.

Nie znaczy to, że w pracy są tylko same pozytywy. Jeśli chodzi o minusy, to są to sztywne godziny pracy. - Mam określone rzeczy do zrobienia, ale nawet, jeśli skończę w cztery godziny, to i tak muszę się męczyć przy biurku osiem godzin - dodaje Joanna. Druga sprawa to tzw. dress code, czyli ubiór.

W pierwszej  firmie, w której pracowała, było luźniej, jedynie gdy miała się spotkać z  klientem, otrzymywała od  przełożonego informację o konieczności włożenia czegoś stosownego. U obecnego pracodawcy już na wstępie dostała bogato ilustrowaną książeczkę dotyczącą stroju firmowego. Dżinsy i klapki nie wchodzą w grę. Tak jak tatuaże w widocznym miejscu. A koledzy muszą dbać o regularne golenie zarostu. I to wszystko niezależnie od tego, czy ma się kontakt z klientem, czy nie.

Wynagrodzenia w tej branży są bardzo zróżnicowane. O ile osoby na stanowiskach kierowniczych i dyrektorskich mogą liczyć na naprawdę duże zarobki,  pensje pracowników szeregowych są skromne.

Początkujący pracownik może liczyć na średnie wynagrodzenie 2.683 zł brutto. Tak wynika z nowego raportu portalu wynagrodzenia.pl. Specjalista zarabia przeciętnie 4.200 zł brutto, a kierownik 7 tys. zł brutto. Na pasku wypłat dyrektorów widnieje średnia kwota 12.600 zł brutto. Oznacza to, że aby pracownik szeregowy zarobił wartość miesięcznej pensji kierownika, musiałby przepracować ponad 2,5 miesiąca. Na miesięczną pensję dyrektora pracownik szeregowy musiałby przepracować niemal pięć miesięcy.

Poziom zarobków waha się także w zależności od województwa, w którym mieści się firma. W woj. łódzkim mediana  (jej wartość oznacza, że połowa pracowników z tej branży zarabia poniżej, a pozostali powyżej) wynosi 3.700 zł brutto. Najlepsze zarobki oferowane są na Mazowszu (zarobki winduje tu stolica), gdzie mediana osiągnęła poziom 5.641 zł. W  woj. dolnośląskim wartość ta wynosi  4.667 zł brutto.

Najmniej w tej branży zarabia się w woj. warmińsko-mazurskim, gdzie mediana wynosi 2.800 zł brutto. Niewiele lepiej jest w woj.: lubelskim, lubuskim i podkarpackim, gdzie mediany wynoszą odpowiednio: 2.859 , 3000 i 3000 zł brutto.

Wśród osób pracujących w usługach dla biznesu najwyższe pensje otrzymywali zatrudnieni w sekcji konsultingu technicznego - 5.782 zł oraz osoby zajmujące się badaniami rynku i opinii - 5.645 zł

 

Decydujące znaczenie ma też sektor, w którym dana osoba została zatrudniona. "Wśród osób pracujących w usługach dla biznesu najwyższe pensje otrzymywali zatrudnieni w sekcji konsultingu technicznego - 5.782 zł oraz osoby zajmujące się badaniami rynku i opinii - 5.645 zł" - czytamy w raporcie portalu. "Na drugim biegunie znalazły się zarobki osób zatrudnionych w rachunkowości i księgowości. Mediana wynagrodzeń tych pracowników nie przekraczała 3 tys. zł. Niewiele więcej otrzymywały osoby świadczące usługi prawne dla firm. Mediana ich wynagrodzeń jest zaledwie o 50 zł wyższa (brutto)".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki