Sylwia i Ireneusz Kuśmierczykowie
Kolejny łódzki lokal przeszedł "Kuchenne Rewolucje" Magdy Gessler. Restauracja Imber, mieszcząca się w podwórku kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 43, oferuje obecnie nowoczesną kuchnię żydowską i łódzką. Wcześniej w tym samym miejscu proponowano dania inspirowane smakami Podhala...
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Przeobrażenie lokalu w restaurację serwującą kuchnię żydowską wydaje się tym bardziej naturalne, gdy uświadomimy sobie, że Imber umiejscowił się w chronologicznie pierwszej secesyjnej kamienicy w architekturze Łodzi - należącej na przełomie XIX i XX wieku do Oszera Kohna.
- Restaurację otworzyliśmy w czerwcu 2019 roku, moim pomysłem była kuchnia podhalańska, sprowadzaliśmy produkty z tamtej części kraju, lokal nazwaliśmy Gargoły - opowiada Sylwia Kuśmierczyk, która wraz z mężem, Ireneuszem, prowadzi restaurację. - Okazało się, że czegoś brakowało i przyszedł taki moment, że zaczęły się kłopoty finansowe. Pod koniec lutego tego roku zgłosiłam naszą restaurację do programu Magdy Gessler. Na początku marca przeszliśmy casting, a potem wszystko zatrzymała epidemia koronawirusa. Produkcja przedsięwzięcia odezwała się do nas, gdy zaczęto luzować obostrzenia i tak przeszliśmy "Kuchenne Rewolucje".
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Śladem dawnego klimatu lokalu jest słony sernik paschalny z bryndzy, wzbogacony teraz o bakalie i sos karmelowy. - To autorski przepis mojej żony, podkręcony przez Magdę Gessler - wyjaśnia Ireneusz Kuśmierczyk. W nowym menu znalazły się m.in. korzenny tatar ze śledzia z piernikiem, chala burger z baraniny podawany w chałce, szakszuka, barani bulion z pieczonymi warzywami, pulpety z baraniny oraz pierogi z baraniną. Wkrótce mają się pojawić czulent w wersji mięsnej, z wołowiną i wegetariańskiej czy śledzie smażone.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE