Ponad pół tysiąca nastolatków bawiło się w środę na wielkiej dyskotece z okazji dnia wagarowicza.
Impreza w klubie "Ambasada" zaczęła się już o godz. 10. Według deklaracji organizatorów, alkohol sprzedawano tylko osobom, które ukończyły 18 rok życia, a wstęp był możliwy za okazaniem legitymacji szkolnej - uczniowie niepełnoletni musieli okazywać także zgodę rodziców na udział w zabawie.