Z rozmowy z policjantami wynikało, że rany na dłoniach i udzie cudzoziemca powstały na skutek kłótni, do której doszło między gospodarzami lokalu. Policjanci wezwali karetkę pogotowia i straż graniczną. 29-letni obywatel Konga trafił do szpitala, a celnicy sprawdzili legalność jego pobytu w Polsce.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że nie miał pozwoleń na pobyt w Polsce.
- Ostatecznie policjanci uznali, że zdarzenie miało charakter nieszczęśliwego wypadku. W tej sprawie prowadzone jest postępowanie - informuje nadkom. Marcin Fiedukowicz z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?