Inwestycje nie będą już szkodzić łódzkim drzewom

Ponad 20 urzędników magistratu, zarządu Zieleni Miejskiej i przedstawicieli organizacji pozarządowych w połowie stycznia wzięło udział w szkoleniu dotyczącym sposobów zwiększenia ochrony drzew w czasie prowadzenia inwestycji. Szkolenie przygotowała zajmująca się promowaniem zrównoważonego rozwoju Fundacja Sendzimira.

Urzędnicy uczyli się, jak za pomocą przepisów można chronić lokalne drzewa, oraz jak za pomocą prostych środków uniknąć ich niszczenia w trakcie dużych inwestycji drogowych lub budowlanych. Dowiedzieli się m.in. że miasto może wymóc konieczność nasadzeń zastępczych lub już na etapie określania zamówienia wymóc ochronę drzewostanu. Uczyli się też jak rozwiązywać konflikty między inwestorem a obrońcami przyrody.

Część rad urzędnicy chcą w tym roku wprowadzić w życie. W Łodzi ma obowiązywać spis zasad, które będzie musiał przestrzegać inwestor realizujący przetarg. Zasady będą regulować kwestie związane z ochroną zieleni od fazy projektu aż do końca inwestycji.

- Do tej pory najpierw powstawał projekt drogowy, a kwestie zieleni dodawano w ostatnim momencie projektowania - przyznaje Arkadiusz Jaksa, dyrektor zarządu Zieleni Miejskiej. - Efekt był taki, że mieszkańcy byli niezadowoleni z wpływu inwestycji na przyrodę.

Teraz ma to się zmienić: wymagania dotyczące ochrony zieleni mają się znaleźć już w specyfikacji istotnych warunków zamówienia projektu.

- Chodzi o to, by zmusić inwestora, by kwestie ochrony drzew były jednym z jego priorytetów - wyjaśnia Arkadiusz Jaksa.

Nowe wytyczne mogą nałożyć na inwestora m.in. nakaz inwentaryzacji drzewostanu, konieczność konsultacji społecznych i zrobienia wykazów nasadzeń zastępczych.

Jak wynika z danych przytoczonych przez Fundację Sendzimira wiele drzew podczas inwestycji jest niszczonych niepotrzebnie, np. z powodu nieznajomości ich fizjologii, prowadzenia prac zbyt blisko korzeni lub pnia drzewa, które w zależności od gatunku wymaga od dwóch do 12 metrów przestrzeni.

- Często zniszczenia nie są widoczne od razu i drzewa usychają po jakimś czasie - mówi Renata Putkowska, rzeczniczka prasowa fundacji.

Wiele zniszczeń drzewostanu można uniknąć stosując np. w czasie pracy system osłon i "przyjazne roślinności" nawierzchnie dróg tymczasowych.

Szkolenie dotyczące wytycznych jest częścią większego projektu Licz na Zieleń. W jego ramach powstać ma platforma internetowa, dzięki której mieszkańcy będą mogli zgłaszać urzędnikom swoje uwagi dotyczące zieleni.