Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV liga: ŁKS wysoko wygrywa z Pogonią Zduńska Wola [ZDJĘCIA]

Marek Kondraciuk
ŁKS - Pogoń Zduńska Wola 4:0
ŁKS - Pogoń Zduńska Wola 4:0 Maciej Stanik
Odbudowa ŁKS rozpoczęta! Inauguracyjny występ faworyta czwartej ligi wypadł na stadionie przy al. Unii efektownie. Drużyna debiutującego w roli trenera ŁKS Wojciecha Robaszka pokonała Pogoń Zduńska Wola 4:0.

Dwa tysiące kibiców stworzyło znakomitą atmosferę. Piłkarze i cały sztab szkoleniowy pojawił się w koszulkach z napisem "ŁKS nigdy nie zginie". To był również główny motyw przyśpiewek kibiców, którzy wywiesili transparent: "Wracamy do gry".

W pierwszej jedenastce ŁKS było aż 8 wychowanków (Białek, Kasztelan, Patora, Salski, Sarafiński, Woźniak, Zimoń i Żytek), 7 zawodników debiutowało w pierwszym zespole klubu z al. Unii w oficjalnym meczu (Okoński, Patora, Słyścio, Ślęzak, Woźniak, Zimoń i Żytek), a 2 ma w życiorysach występy w ekstraklasie (Salski i Zimoń).

Obie drużyny rozpoczęły mecz nerwowo i widać było, że zawodniczy zarówno z Łodzi, jak i ze Zduńskiej Woli czują presję wydarzenia. Gra toczyła się głównie w środku boiska i żaden zespół nie potrafił przeprowadzić składnej akcji. Już w 9 min kontuzja wyeliminowała z gry Olafa Okońskiego. Pierwsze zagrożenie dla bramki stworzył w 30 min Adrian Kasztelan, potężnym uderzeniem z 35 m trafiając w poprzeczkę. - Byliśmy na początku spięci, baliśmy się otworzyć gry - powiedział po meczu kapitan ŁKS Michał Białek.

Oblicze meczu zmienił dopiero gol zdobyty w 33 min. Najmłodszy na boisku i walczący z niezwykłą ambicją Kacper Korona sfaulował blisko narożnika boiska Dawida Sarafińskiego, a Adrian Kasztelan uderzył z wolnego wprost na głowę wpadającego w pole bramkowe Szymona Salskiego. Lider zespołu zdobył więc historycznego, pierwszego dla ŁKS w czwartej lidze gola.

Pogoń była dobrze zorganizowana w defensywie, a świetnie bronił 18-letni Krzysztof Chruściel, który m.in. w 40 minucie wygrał pojedynek sam na sam z Adamem Patorą. Kilkadziesiąt sekund później był już jednak bezradny po szybko rozegranej akcji ełkaesiaków. Prawą stroną ruszył od połowy boiska Dawid Sarafiński, zwiódł Kacpra Koronę i sprzed linii końcowej płasko podał do Adriana Kasztelana, który pierwszym uderzeniem przekazał piłkę Patorze. Napastnik ŁKS nie miał problemów, żeby z bliska kopnąć do siatki.

Grę ŁKS kreowali głównie Dawid Sarafiński, Aleksander Ślęzak i Adrian Kasztelan, który popisał się trzema asystami udowadniając, że stałe fragmenty gry będą atutem ŁKS w tym sezonie. W 43 min właśnie Kasztelan silnie dośrodkował z wolnego, a walczący z Marcinem Zimoniem pomocnik Pogoni Patryk Kaczmarek pechowo dla swojej drużyny główkował w samo okienko bramki Krzysztofa Chruściela.

Po przerwie ŁKS dominował na boisku, a Pogoń grała już bez wiary w szansę odwrócenia losów meczu. Ukoronowaniem przewagi łodzian był czwarty gol zdobyty w przedłużonym czasie gry (90+2) przez zmiennika Rafała Jankiewicza, w sytuacji sam na sam z bramkarzem, po akcji najlepszego na boisku Dawida Sarafińskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: IV liga: ŁKS wysoko wygrywa z Pogonią Zduńska Wola [ZDJĘCIA] - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki