Jacek Dehnel gościem łódzkiego festiwalu literatury

Jacek Dehnel to obecnie jeden z najbardziej uznanych polskich poetów, tłumaczy i prozaików. Jest felietonistą portalu Wirtualna Polska i Polityki. Został dwukrotnie nominowany do Nagrody Angelus i trzykrotnie do Nagrody Nike. Napisał książki: "Lala", "Rynek w Smyrnie", "Balzakiana", "Fotoplastikon","Saturn. Czarne obrazy z życia mężczyzn z rodziny Goya","Kosmografia, czyli trzydzieści apokryfów tułaczych".

"Młodszy księgowy" to opowieść o literaturze pojmowanej najszerzej jak tylko można. Dehnel zajmuje się obyczajami poetów w podróży służbowej, grafomanią, perłami znalezionymi w stuletnich sztambuchach, korespondencją pisarzy wielkich i małych. Pisze głównie o innych, ale też o sobie - czytelnik towarzyszy mu w spotkaniach, wyprawach, podgląda przy biurku.

Kolejnym gościem łódzkiego festiwalu będzie Zygmunt Miłoszewski (22 maja, godz. 18), który opowie o książce "Ziarno prawdy", kolejnym kryminale z Teodorem Szackim. Prokurator prowadzi śledztwo w sprawie dziwacznego morderstwa, którego ofiarą jest sandomierska działaczka społeczna, kobieta szanowana i ceniona, o nieskazitelnej reputacji. Dochodzenie napotyka piętrzące się przeszkody i ścianę milczenia, a jednocześnie towarzyszy mu gorączka medialna. Ważnym kontekstem staje się bolesny splot relacji polsko-żydowskich oraz historia, która wydarzyła się przeszło sześćdziesiąt lat wcześniej...

23 maja o godz. 18 o książce "Abchazja" opowie Wojciech Górecki. Urodzony w Łodzi pisarz miał okazję obserwować, jak w ciągu dwudziestu lat rodzi się, rozwija i chyli ku upadkowi abchaskie parapaństwo o spornych granicach i niejasnym statusie. Polska nie uznaje Abchazji, uważając ją za część Gruzji. Według wielu, uznanie Abchazji i coraz liczniejszych państw o podobnej genealogii zrodziłoby dziesiątki nowych konfliktów i wywróciło do góry nogami międzynarodowy ład.

I w końcu 24 maja o godz. 18 odbędzie się spotkanie z Bronisławem Majem i promocja wyboru żartobliwych wierszy Wisławy Szymborskiej "Błysk rewolweru".