1/6
W poniedziałek (4 lipca)  rada nadzorcza Zakładu Wodociągów...

W poniedziałek (4 lipca) rada nadzorcza Zakładu Wodociągów i Kanalizacji odwołała Jacka Kaczorowskiego ze stanowiska prezesa spółki. Kaczorowski prezesem ZWiK był przez blisko cztery lata. Na tym samym posiedzeniu powołano jego następcę.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

2/6
Bilans Jacka Kaczorowskiego w ZWiK to próba podwyższenia...

Bilans Jacka Kaczorowskiego w ZWiK to próba podwyższenia opłat za wodę i ścieki w 2020 r. i w 2021 r. za każdym razem w przypadku opłat za wodę o około 40 proc., a ścieków o ponad 20 proc. i za każdym razem - ku niezadowoleniu władz miasta Łódź, które jest właścicielem spółki - kończyły się fiaskiem.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

3/6
Za pierwszym razem projekt został ostro skrytykowany przez...
fot. Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press

Za pierwszym razem projekt został ostro skrytykowany przez Przemysława Dacę, prezesa Państwowego Przedsiębiorstwa Wody Polskie, regulatora cen wody i ścieków, bo właśnie zaczynał się kryzys pandemiczny oznaczający zwiększenie zużycia wody w każdym mieszkaniu. Jednak zasadniczym elementem obu odmów zatwierdzenia podwyżek, była zbyt wysoka marża zysku i zbyt wysoki zdaniem regulatora czynsz dzierżawny, który ZWiK za korzystanie z sieci wod-kan musi odprowadzać decyzją prezydent Łodzi do Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej. Kaczorowski za każdym razem te decyzje Wód Polskich uważał za "bezprawne" i "polityczne", bo Wody Polskie są pod kontrolą PiS. Dwa razy odwoływał się od odmów regulatora przed sądami administracyjnymi i dwa razy ZWiK przegrał, ostatnio przed trzema tygodniami. Nie jest jednak tajemnicą, że prezes ZWiK był pewien zwycięstwa przed sądem i wizje wygranej roztaczał także przed władzami Łodzi, ale w konsekwencji przegranych procesów w Łodzi wciąż obowiązują ceny zatwierdzone jeszcze w 2018 r., czyli 8,83 zł za metr sześcienny wodościeku, a co władze Łodzi chciałyby zmienić.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

4/6
Nowym prezesem jest Michał Śmiechowicz, jak dotąd znany...

Nowym prezesem jest Michał Śmiechowicz, jak dotąd znany głównie z tego, iż w kwietniu 2019 r. zastąpił Adama Pustelnika na stanowisku dyrektora Biura Rozwoju Gospodarczego i Współpracy Międzynarodowej UMŁ. To absolwent wydziału prawa i administracji Uniwersytetu Łódzkiego, gdzie ukończył również zarządzanie. Do UMŁ przyszedł z banku, ale jako dyrektor w magistracie urzędował tylko 1,5 roku. Ostatnio pracował jako dyrektor w korporacji zajmującej się pośrednictwem w kredytach hipotecznych. Załodze ZWiK zostanie przedstawiony zapewne jako człowiek, który rzucił biznes dla pracy w spółce miejskiej. Jednakże pensja prezesa ZWiK do niskich nie należy, Kaczorowski zarabiał 30,8 tys. zł brutto miesięcznie. Według naszych informacji najważniejszym, acz bardzo nieoficjalnym kryterium wyboru Michała Śmiechowicza, były bardzo dobre relacje z prezesem ŁSI Tomaszem Piotrowskim.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Yanosik. Majówka 2024 na polskich drogach. Czego możemy się spodziewać?

Yanosik. Majówka 2024 na polskich drogach. Czego możemy się spodziewać?

Cała Polska zazdrości Górnikowi Podolskiego. Oto wszystkie powody

Cała Polska zazdrości Górnikowi Podolskiego. Oto wszystkie powody

Zderzenie z udziałem radiowozu policji w środę na ul. Narutowicza w Łodzi ZDJĘCIA

Zderzenie z udziałem radiowozu policji w środę na ul. Narutowicza w Łodzi ZDJĘCIA

Zobacz również

Yanosik. Majówka 2024 na polskich drogach. Czego możemy się spodziewać?

Yanosik. Majówka 2024 na polskich drogach. Czego możemy się spodziewać?

Maryla Rodowicz mówi o miłości. Jej wybranek serca musiałby być dużo młodszy ZDJĘCIA

Maryla Rodowicz mówi o miłości. Jej wybranek serca musiałby być dużo młodszy ZDJĘCIA