Jacek Tyrankiewicz powiatowym lekarzem weterynarii w Łodzi został w 1999 roku i pełnił tę funkcję do 25 października 2021. Jest jednym z najdłużej urzędujących lekarzy na tym stanowisku w całym kraju.
Walczył z groźnymi chorobami
- Przez te wszystkie lata w mojej pracy musiałem mierzyć się z wieloma epidemiami i groźnymi chorobami w świecie zwierząt - mówi Jacek Tyrankiewicz. - Walczyliśmy m.in. z ptasią grypą, ciągle mamy do czynienia z afrykańskim pomorem świń.
Doliczyć do tego trzeba m.in. pryszczycę u zwierząt i inne groźne choroby, które czasami wymagają podejmowania niepopularnych decyzji. Jako szef Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Łodzi podpisywał się także pod decyzjami o sanitarnym odstrzale dzików w Łodzi.
Na razie nie wiadomo, kto zastąpi Jacka Tyrankiewicza na tym stanowisku. W inspektoracie zostaje Alicja Gumińska, która była jego formalnym zastępcą.
Zostanie w zawodzie
Jacek Tyrankiewicz nie porzuca całkowicie zawodu i nie będzie zajmował się tylko odpoczynkiem na emeryturze. Od lat jest związany z przychodnią weterynaryjna, którą prowadzi ze wspólnikiem. Z tej roli nie zamierza rezygnować. Będzie się więc zajmował leczeniem zwierząt, zarówno małych jak i dużych.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?