Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak kierowcy wyłudzają odszkodowania?

materiał informacyjny mFind.pl
W 2015 roku towarzystwa ubezpieczeniowe wykryły ponad 13 tys. prób wyłudzenia odszkodowania osobowego lub majątkowego. Najwięcej przestępstw dotyczy polis OC i AC. Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej mfind.pl sprawdzili, jakie sposoby na wyłudzenia są najczęściej stosowane przez kierowców.

Według danych Polskiej Izby Ubezpieczeń, straty ubezpieczycieli w grupie ubezpieczeń komunikacyjnych przekroczyły w 2015 roku aż 140 mln zł. Dla porównania, w całym segmencie ubezpieczeń osobowych i majątkowych wartość wyłudzeń to blisko 180 mln złotych. Ubezpieczyciele systematycznie wdrażają nowe rozwiązania, które mają zwiększyć wykrywalność prób wyłudzenia.

Czytaj także: Polisa OC. Jak ograniczyć podwyżki?

Dzięki temu, z każdym rokiem liczba udaremnionych przestępstw ubezpieczeniowych stale rośnie. W 2011 roku było ich “zaledwie” 4,6 tys. Mimo to, wciąż nie brakuje osób, które próbują oszukać ubezpieczycieli. Oto 7 najczęściej stosowanych sposobów na wyłudzenie odszkodowania z OC lub AC:

Fikcyjna stłuczka
Ten rodzaj wyłudzenia polega na zgłoszeniu ubezpieczycielowi kolizji, która w rzeczywistości nie miała miejsca. Najczęściej kierowca zgłaszający szkodę ma pojazd, który został już wcześniej przez niego rozbity, np. w wyniku uderzenia w drzewo. Ze względu na brak ubezpieczenia AC, zgłaszający porozumiał się z innym kierowcą, że szkoda zostanie naprawiona z jego polisy OC i to jego podaje jako sprawcę kolizji. - Ubezpieczyciele zawsze starają się jak najdokładniej zrekonstruować zdarzenie. Jeśli opis wypadku nie jest wiarygodny, jak również skala zniszczeń jest podejrzanie duża, wzbudza to wątpliwości rzeczoznawców ubezpieczeniowych. W takich sytuacjach szczegółowo badają oni samochody, które rzekomo brały udział w kolizji - tłumaczy Urszula Borowiecka, ekspert porównywarki OC/AC.

Ustawiona stłuczka
W przeciwieństwie do fikcyjnej stłuczki, w tym przypadku faktycznie dochodzi do wypadku pomiędzy dwoma autami. Kolizja jest jednak wcześniej zaplanowana przez kierowców, którzy działają w zmowie. Jest to więc celowe działanie mające na celu wyłudzenie odszkodowania, nie zaś nieszczęśliwy zbieg okoliczności.

Jazda “na stłuczkę”
Ten rodzaj wyłudzenia polega na jeździe w taki sposób, aby wymusić na innych kierowcach spowodowanie stłuczki. Oczywiście takiej, w której winnym całego zdarzenia byłby przypadkowy kierowca. Dzięki temu, “ofiara” zdarzenia może naprawić swoje auto z OC sprawcy.

Czytaj także: Polisa OC. Ile za obowiązkowe ubezpieczenie płacą młodzi kierowcy?

Najczęstszym typem prowokowanej stłuczki jest najechanie. Wymuszający gwałtownie hamują przed innym pojazdem lub wręcz cofają, aż dojdzie do kontaktu pomiędzy samochodami. Nie mając wideorejestratora, trudno jest udowodnić swoją niewinność.

Powiększanie szkód po wypadku
Zdarzają się także sytuacje, w których kierowcy próbują zawyżyć wysokość odszkodowania celowo niszcząc swoje auto po wypadku. Najczęściej po prostu uderzają w karoserię, tłuką szyby lub wręcz urywają elementy zewnętrzne, jak np. lusterka. Niektórzy dopisują też do oświadczenia strat elementy, które zostały uszkodzone jeszcze przed wypadkiem, jak telefon komórkowy. W ten sposób liczą na dodatkowe pieniądze z odszkodowania.

Jest to jedno z najczęściej wykrywanych przestępstw ubezpieczeniowych. Rzeczoznawcy ubezpieczeniowi mają duże doświadczenie w rozpoznawaniu uszkodzeń. Większość prób oszustwa związanych z powiększeniem szkody udaje się wykryć na wczesnym etapie postępowania likwidacyjnego.

Jak sprawdzić punkty karne przez internet?

motofakty.pl

Zawyżone szkody osobowe
Polska Izba Ubezpieczeń wskazuje, że w ostatnich latach coraz częściej dochodzi do zawyżania wartości szkód osobowych. Przykładem takiego działania jest np. powiększanie listy uczestników wypadku o osoby, które w rzeczywistości nie brały udziału w zdarzeniu. Nieuczciwi kierowcy deklarują także większą liczbę obrażeń czy wręcz symulują zaburzenia psychiczne związane z udziałem w wypadku. W 2015 roku wyłudzenia dotyczące szkód osobowych przekroczyły 58 mln złotych.

Kradzież, której nie było
Fikcyjne kradzieże to sposób na wyłudzenie odszkodowania z autocasco, który jest znany ubezpieczycielom od wielu lat. Schemat działania jest zawsze bardzo podobny. Właściciel drogiego samochodu ubezpiecza go w ramach AC na maksymalnie dużą sumę. Następnie, po pewnym czasie zgłasza kradzież tego auta, żądając należnego mu odszkodowania od ubezpieczyciela.

Nie ma tutaj jednak mowy o przypadku. W rzeczywistości doszło bowiem do zmowy z osobami, które “ukradły” pojazd. Po fikcyjnej kradzieży takie samochody najczęściej zostają rozebrane i sprzedane na części lub wywiezione za granicę.

Czytaj także: Polisa OC. W tych miastach kierowcy powodują najwięcej szkód

Fikcyjne naprawy
Przestępstw ubezpieczeniowych nie popełniają wyłącznie kierowcy, lecz także właściciele warsztatów, do których samochody zostają oddane na naprawę powypadkową. Wykorzystując brak większego nadzoru w przypadku rozliczeń bezgotówkowych, nieuczciwi mechanicy dopisują do faktury koszt wymiany części, które w ogóle nie były naprawiane. W ten sposób powiększają swój zarobek kosztem ubezpieczalni. Dlatego towarzystwa ubezpieczeniowe coraz częściej wprowadzają dodatkowe kontrole napraw powypadkowych.

Dlatego towarzystwa ubezpieczeniowe coraz częściej wprowadzają dodatkowe kontrole napraw starając się wykrywać wszelkie próby oszustwa. Ale to nie jedyne sposoby ubezpieczycieli na walkę z wyłudzeniami. – Przede wszystkim w zakładach ubezpieczeń istnieją specjalne komórki, zajmujące się zwalczaniem przestępczości. Wieloletnie doświadczenia w tym obszarze pozwalają radzić sobie coraz lepiej z tym zjawiskiem. Z kolei PIU głównie koncentruje się na usprawnieniu współpracy zakładów ubezpieczeń z organami ścigania, poprzez organizację cyklicznych seminariów i szkoleń. Publikuje też coroczne raporty na temat przeciwdziałania przestępczości. Pamiętajmy, że zwalczanie przestępczości ubezpieczeniowej to zadanie organów ścigania, ale skuteczność zależy również od jakości współpracy tych organów z przedstawicielami zakładów ubezpieczeń – tłumaczy Marcin Tarczyński, rzecznik prasowy Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Jak sprawdzić punkty karne przez internet?

motofakty.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jak kierowcy wyłudzają odszkodowania? - Portal i.pl

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki