Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak podwyższyć emeryturę? Korzyści z dorabiania do emerytury, czyli pracuj i przeliczaj emeryturę

Andrzej Gębarowski
Przeciętna emerytura w Łódzkiem wynosi  ledwie 2.112 zł brutto, co po odjęciu podatku i składki zdrowotnej daje kwotę nieco ponad 1.700 zł na rękę. Tegoroczna waloryzacja niewiele zmieniła – podwyżki sięgnęły 3 proc.  Dlatego będąc w wieku emerytalnym, warto wykorzystać wszystkie możliwości podwyższenia świadczenia. Jedną z takich możliwości jest dorabianie do emerytury. Jest to podwójnie korzystne: po pierwsze – zarabia się dodatkowe pieniądze, które uzupełniają comiesięczny budżet, a po drugie – dodatkowo przepracowany okres oraz osiągnięte w nim zarobki mogą podwyższyć wysokość świadczenia. Bez ograniczeńEmeryt, który osiągnął powszechny wiek emerytalny, nie ma żadnych szczególnych ograniczeń w podejmowaniu pracy. Może dorabiać na etacie czy umowie o pracę dowolnie dużo, bez konsekwencji dla swojego świadczenia z ZUS. Bez ograniczeń może też dorabiać osoba pobierająca rentę inwalidy wojennego oraz inwalidy wojskowego, którego niezdolność do pracy ma związek ze służbą wojskową. To samo dotyczy osoby pobierającej rentę rodzinną, przysługującą po osobie uprawnionej do wcześniej wymienionych świadczeń, której śmierć miała związek ze służbą wojskową.Dorabianie na wcześniejszej emeryturzeCałkowita wolność dorabiania’ z której cieszą się „zwykli” emeryci, nie obejmuje osób przebywających na „starej”, wcześniejszej emeryturze, ani też tych nielicznych osób, które zdołały nabyć prawo do wcześniejszej emerytury pomostowej. Nie obejmuje również rencistów, pobierających rentę z tytułu całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy oraz rentę rodzinną (za wyjątkiem wspomnianej wyżej renty rodzinnej po inwalidzie wojennym lub wojskowym). Osoby te, decydując się na podjęcie zatrudnienia, powinny mieć na uwadze kilka ograniczeń i obowiązków dotyczących pracy na emeryturze. Rozpoczynając pracę, „wczesny” emeryt i rencista musi powiadomić o tym fakcie ZUS. W tym celu wypełnia formularzu ZUS Rw-73, albo też w inny sposób informuje ZUS – istotne jest, aby z zawiadomienia wynikało, od kiedy została podjęta praca i jaka jest wysokość przychodu. Po co potrzebna jest ZUS taka wiedza? Ponieważ z przepisów wynika, że jeśli te przychody będą wyższe niż 70 proc., ale nie przekroczą 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, świadczenie wczesnego emeryta czy rencisty zostanie zmniejszone. Jeśli natomiast będą wyższe od 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia, prawo do świadczenia zostanie zawieszone.Innymi słowy, wczesny emeryt lub rencista może dorabiać bez ograniczeń jedynie do wysokości 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Obecnie kwota ta wynosi 3.161,70 zł brutto. Natomiast jeśli jego zarobki przekroczą limit 130 proc., ZUS wstrzyma mu świadczenie. Obecnie 130-procentowy limit wynosi 5.871,70 zł. Limity zmieniają się z kwartału na kwartał. Najbliższa zmiana nastąpi w czerwcu.O ile zmniejszona zostanie emerytura (renta), jeśli przychody będą wyższe niż 70 proc., ale nie przekroczą 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia? O tyle, o ile został przekroczony dolny limit (70 proc.). Ustalona jest jednak górna granica tego zmniejszenia. W przypadku emerytury i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy świadczenie można zmniejszyć najwyżej o 582,38 zł. Kwoty maksymalnych zmniejszeń nie ulegną zmianie do czasu nowej waloryzacji .Po upływie każdego roku, do końca lutego roku następnego, dorabiający emeryt (rencista) powinien przesłać do ZUS zaświadczenie o przychodach uzyskanych w zakończonym roku. Warto zwrócić uwagę na to, aby pracodawca wykazał nam w zaświadczeniu dla ZUS kwoty wynagrodzenia w rozbiciu na miesiące, a nie tylko w ujęciu rocznym.
Przeciętna emerytura w Łódzkiem wynosi ledwie 2.112 zł brutto, co po odjęciu podatku i składki zdrowotnej daje kwotę nieco ponad 1.700 zł na rękę. Tegoroczna waloryzacja niewiele zmieniła – podwyżki sięgnęły 3 proc. Dlatego będąc w wieku emerytalnym, warto wykorzystać wszystkie możliwości podwyższenia świadczenia. Jedną z takich możliwości jest dorabianie do emerytury. Jest to podwójnie korzystne: po pierwsze – zarabia się dodatkowe pieniądze, które uzupełniają comiesięczny budżet, a po drugie – dodatkowo przepracowany okres oraz osiągnięte w nim zarobki mogą podwyższyć wysokość świadczenia. Bez ograniczeńEmeryt, który osiągnął powszechny wiek emerytalny, nie ma żadnych szczególnych ograniczeń w podejmowaniu pracy. Może dorabiać na etacie czy umowie o pracę dowolnie dużo, bez konsekwencji dla swojego świadczenia z ZUS. Bez ograniczeń może też dorabiać osoba pobierająca rentę inwalidy wojennego oraz inwalidy wojskowego, którego niezdolność do pracy ma związek ze służbą wojskową. To samo dotyczy osoby pobierającej rentę rodzinną, przysługującą po osobie uprawnionej do wcześniej wymienionych świadczeń, której śmierć miała związek ze służbą wojskową.Dorabianie na wcześniejszej emeryturzeCałkowita wolność dorabiania’ z której cieszą się „zwykli” emeryci, nie obejmuje osób przebywających na „starej”, wcześniejszej emeryturze, ani też tych nielicznych osób, które zdołały nabyć prawo do wcześniejszej emerytury pomostowej. Nie obejmuje również rencistów, pobierających rentę z tytułu całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy oraz rentę rodzinną (za wyjątkiem wspomnianej wyżej renty rodzinnej po inwalidzie wojennym lub wojskowym). Osoby te, decydując się na podjęcie zatrudnienia, powinny mieć na uwadze kilka ograniczeń i obowiązków dotyczących pracy na emeryturze. Rozpoczynając pracę, „wczesny” emeryt i rencista musi powiadomić o tym fakcie ZUS. W tym celu wypełnia formularzu ZUS Rw-73, albo też w inny sposób informuje ZUS – istotne jest, aby z zawiadomienia wynikało, od kiedy została podjęta praca i jaka jest wysokość przychodu. Po co potrzebna jest ZUS taka wiedza? Ponieważ z przepisów wynika, że jeśli te przychody będą wyższe niż 70 proc., ale nie przekroczą 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, świadczenie wczesnego emeryta czy rencisty zostanie zmniejszone. Jeśli natomiast będą wyższe od 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia, prawo do świadczenia zostanie zawieszone.Innymi słowy, wczesny emeryt lub rencista może dorabiać bez ograniczeń jedynie do wysokości 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Obecnie kwota ta wynosi 3.161,70 zł brutto. Natomiast jeśli jego zarobki przekroczą limit 130 proc., ZUS wstrzyma mu świadczenie. Obecnie 130-procentowy limit wynosi 5.871,70 zł. Limity zmieniają się z kwartału na kwartał. Najbliższa zmiana nastąpi w czerwcu.O ile zmniejszona zostanie emerytura (renta), jeśli przychody będą wyższe niż 70 proc., ale nie przekroczą 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia? O tyle, o ile został przekroczony dolny limit (70 proc.). Ustalona jest jednak górna granica tego zmniejszenia. W przypadku emerytury i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy świadczenie można zmniejszyć najwyżej o 582,38 zł. Kwoty maksymalnych zmniejszeń nie ulegną zmianie do czasu nowej waloryzacji .Po upływie każdego roku, do końca lutego roku następnego, dorabiający emeryt (rencista) powinien przesłać do ZUS zaświadczenie o przychodach uzyskanych w zakończonym roku. Warto zwrócić uwagę na to, aby pracodawca wykazał nam w zaświadczeniu dla ZUS kwoty wynagrodzenia w rozbiciu na miesiące, a nie tylko w ujęciu rocznym.
Przeciętna emerytura w Łódzkiem wynosi ledwie 2.112 zł brutto, co po odjęciu podatku i składki zdrowotnej daje kwotę nieco ponad 1.700 zł na rękę. Tegoroczna waloryzacja niewiele zmieniła – podwyżki sięgnęły 3 proc. Dlatego będąc w wieku emerytalnym, warto wykorzystać wszystkie możliwości podwyższenia świadczenia. Jedną z takich możliwości jest dorabianie do emerytury. Jest to podwójnie korzystne: po pierwsze – zarabia się dodatkowe pieniądze, które uzupełniają comiesięczny budżet, a po drugie – dodatkowo przepracowany okres oraz osiągnięte w nim zarobki mogą podwyższyć wysokość świadczenia.

Przeciętna emerytura w Łódzkiem wynosi ledwie 2.112 zł brutto, co po odjęciu podatku i składki zdrowotnej daje kwotę nieco ponad 1.700 zł na rękę. Tegoroczna waloryzacja niewiele zmieniła – podwyżki sięgnęły 3 proc. Dlatego będąc w wieku emerytalnym, warto wykorzystać wszystkie możliwości podwyższenia świadczenia. Jedną z takich możliwości jest dorabianie do emerytury. Jest to podwójnie korzystne: po pierwsze – zarabia się dodatkowe pieniądze, które uzupełniają comiesięczny budżet, a po drugie – dodatkowo przepracowany okres oraz osiągnięte w nim zarobki mogą podwyższyć wysokość świadczenia.

Bez ograniczeń
Emeryt, który osiągnął powszechny wiek emerytalny, nie ma żadnych szczególnych ograniczeń w podejmowaniu pracy. Może dorabiać na etacie czy umowie o pracę dowolnie dużo, bez konsekwencji dla swojego świadczenia z ZUS. Bez ograniczeń może też dorabiać osoba pobierająca rentę inwalidy wojennego oraz inwalidy wojskowego, którego niezdolność do pracy ma związek ze służbą wojskową. To samo dotyczy osoby pobierającej rentę rodzinną, przysługującą po osobie uprawnionej do wcześniej wymienionych świadczeń, której śmierć miała związek ze służbą wojskową.

Dorabianie na wcześniejszej emeryturze
Całkowita wolność dorabiania’ z której cieszą się „zwykli” emeryci, nie obejmuje osób przebywających na „starej”, wcześniejszej emeryturze, ani też tych nielicznych osób, które zdołały nabyć prawo do wcześniejszej emerytury pomostowej. Nie obejmuje również rencistów, pobierających rentę z tytułu całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy oraz rentę rodzinną (za wyjątkiem wspomnianej wyżej renty rodzinnej po inwalidzie wojennym lub wojskowym). Osoby te, decydując się na podjęcie zatrudnienia, powinny mieć na uwadze kilka ograniczeń i obowiązków dotyczących pracy na emeryturze.
Rozpoczynając pracę, „wczesny” emeryt i rencista musi powiadomić o tym fakcie ZUS. W tym celu wypełnia formularzu ZUS Rw-73, albo też w inny sposób informuje ZUS – istotne jest, aby z zawiadomienia wynikało, od kiedy została podjęta praca i jaka jest wysokość przychodu.

Po co potrzebna jest ZUS taka wiedza? Ponieważ z przepisów wynika, że jeśli te przychody będą wyższe niż 70 proc., ale nie przekroczą 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, świadczenie wczesnego emeryta czy rencisty zostanie zmniejszone. Jeśli natomiast będą wyższe od 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia, prawo do świadczenia zostanie zawieszone.

Innymi słowy, wczesny emeryt lub rencista może dorabiać bez ograniczeń jedynie do wysokości 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Obecnie kwota ta wynosi 3.161,70 zł brutto. Natomiast jeśli jego zarobki przekroczą limit 130 proc., ZUS wstrzyma mu świadczenie. Obecnie 130-procentowy limit wynosi 5.871,70 zł. Limity zmieniają się z kwartału na kwartał. Najbliższa zmiana nastąpi w czerwcu.

O ile zmniejszona zostanie emerytura (renta), jeśli przychody będą wyższe niż 70 proc., ale nie przekroczą 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia? O tyle, o ile został przekroczony dolny limit (70 proc.). Ustalona jest jednak górna granica tego zmniejszenia. W przypadku emerytury i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy świadczenie można zmniejszyć najwyżej o 582,38 zł.

Kwoty maksymalnych zmniejszeń nie ulegną zmianie do czasu nowej waloryzacji .

Po upływie każdego roku, do końca lutego roku następnego, dorabiający emeryt (rencista) powinien przesłać do ZUS zaświadczenie o przychodach uzyskanych w zakończonym roku. Warto zwrócić uwagę na to, aby pracodawca wykazał nam w zaświadczeniu dla ZUS kwoty wynagrodzenia w rozbiciu na miesiące, a nie tylko w ujęciu rocznym.

Przeliczanie nowej emerytury

Emerytura według nowych zasad wyliczana jest w ten sposób, że suma zwaloryzowanego kapitału początkowego i zwaloryzowanych składek emerytalnych zgromadzonych na koncie w ZUS dzielona jest przez tzw. dalsze średnie trwanie życia w miesiącach.

Ta stosunkowo prosta formuła sprawia, że dość proste jest również przeliczanie nowej emerytury. Polega ono po prostu na uwzględnieniu w wysokości emerytury składek, które doszły w efekcie dorabiania. Ważne są tu jednak terminy. Otóż wniosek o przeliczenie nowej emerytury można złożyć dopiero po roku od jej przyznania, chyba że wcześniej zrezygnowaliśmy z dorabiania i przestano nam doliczać składki. W takim przypadku można złożyć wniosek po zaprzestaniu wpłacania składek.

Jeśli kontynuujemy zatrudnienie, pobierając jednocześnie emeryturę, z kolejnymi wnioskami o przeliczenie możemy występować w odstępach rocznych.

Przeliczanie starej emerytury

Ustawa emerytalna przewiduje dwie możliwości przeliczenia starej emerytury. Pierwsza polega na uwzględnieniu dodatkowych okresów składkowych. W takim przypadku kwotę emerytury zwiększa się, doliczając po 1,3 proc. podstawy wymiaru emerytury (ustalonej z uwzględnieniem waloryzacji) za każdy rok (miesiąc) okresów składkowych. Przy przeliczeniu uwzględnia się tylko pełne miesiące. Podstawa wymiaru emerytury nie ulega wtedy zmianie.

Druga możliwość przeliczenia starej emerytury polega na ponownym obliczeniu wysokości świadczenia od przeliczonej podstawy wymiaru. Na tym sposobie przeliczania można więcej zyskać - oprócz zwiększonego stażu, ZUS może uwzględnić aktualnie obowiązującą (w momencie składania wniosku) kwotę bazową, przez co automatycznie zwiększą się również podstawa wymiaru emerytury i jej część socjalna.

Kiedy ZUS to uwzględni? Otóż jeśli po uwzględnieniu dodatkowego stażu okaże się, że dodatkowe zarobki były na tyle wysokie, iż nowy indywidualny wskaźnik wysokości podstawy wymiaru emerytury będzie wyższy - do przeliczenia emerytury zastosowana zostanie kwota bazowa, obowiązująca w dniu zgłoszenia wniosku o ponowne obliczenie emerytury.

Tak wyliczone świadczenie, a więc z wyższym wskaźnikiem i obliczone od nowej, zazwyczaj wyższej kwoty bazowej, z całą pewnością okaże się znacznie korzystniejsze. Tym bardziej, że wzrośnie wtedy nie tylko część składkowa emerytury, ale i jej część socjalna (24 proc. kwoty bazowej).

Na zakończenie ważna uwaga: starą emeryturę można przeliczać co kwartał kalendarzowy, a więc znacznie częściej niż nową emeryturę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki