Jak wiadomo, PiS chce, by TVP i Polskie Radio podlegały Ministerstwu Kultury. Prawdę mówiąc, w praktyce wszystko jedno komu i jak tzw. publiczne media zostaną podporządkowane - i tak w mniejszym lub większym stopniu będą partyjno-rządowe, czego doświadczyliśmy nie tylko w PRL, ale i w III RP. Nie czarujmy się, że mamy media publiczne. Publiczne są one w tym znaczeniu, że publiczność ma na nie płacić. Zbyt często rzekomo publicznymi mediami rządzili „nasi ludzie” - polityczni namiestnicy bez zawodowych kwalifikacji.
Co byłoby najlepszym rozwiązaniem? Chyba warunkowa prywatyzacja - na kupującego należałoby nałożyć obowiązek wypełniania ściśle określonej misji publicznej i utrzymania bezstronności politycznej. Może wreszcie dziennikarze dostaliby prawdziwe etaty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?