W poniedziałek rano, tak jak zwykle, mama przyszła do pokoju 13-letniego Kuby, by go obudzić. Chłopca jednak nie było. Zostawił za to list do matki.
„Powiedz Zuzi, że nigdy się już ze mną nie zobaczy. Będę daleko, daleko” - napisał 13-letni Kuba Lesman z Chechła Pierwszego koło Pabianic.
Z Kubą nie było żadnego kontaktu. Nie wziął ze sobą telefonu.
Policjanci byli w szkole Kuby, przeszukali teren koło domu chłopca i okoliczny park. Kubę szukał także pies, szkolony w poszukiwaniach zaginionych. Bez skutku.
Zaginął 13-latek z Chechła Pierwszego. Zostawił list pożegnalny
W poniedziałek o godz. 21.40 rodzice chłopca powiadomili dyżurnego policji w Pabianicach, że Kuba został odnaleziony.
Ze wstępnych informacji wynika, że Kubę do domu przywiózł starszy brat. Wiadomo jedynie, że chłopiec został znaleziony na terenie Chechła Pierwszego. Nie wiadomo jednak w jakich okolicznościach.
Po godz. 22 rodzice przyjechali z Kubą do komendy policji w Pabianicach. Aktualnie trwają ustalenia, gdzie chłopiec przebywał przez cały dzień.
WKRÓTCE WIĘCEJ INFORMACJI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?