18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Palikot: Aleksander Kwaśniewski naprawdę się waha...

Marcin Darda
Janusz Palikot, przewodniczący Ruchu Palikota.
Janusz Palikot, przewodniczący Ruchu Palikota. Krzysztof Szymczak
Aleksander Kwaśniewski rzeczywiście się waha. Po pierwsze nie chce, by to wyglądało tak, że ma apetyt na jakieś stanowisko, bo tak nie jest. Bo czy bycie europosłem albo objęcie jakieś funkcji unijnej będzie wyższym osiągnięciem niż bycie przez dwie kadencje prezydentem? Jednocześnie on bardzo wyraźnie chce wziąć odpowiedzialność za projekt. Uważa, że ze względu na trudną sytuację w Europie i w Polsce, przez kryzys i przemiany w UE, ogromne bezrobocie, potrzebna jest w Polsce siła centrolewicowa, która by trochę inaczej uprawiała politykę. Taka, która odbudowałaby w Polsce i Europie nadzieję na to, że możemy z tego kryzysu wyjść. To jest moim zdaniem główne zadanie Kwaśniewskiego. Z Januszem Palikotem, przewodniczącym Ruchu Palikota, rozmawia Marcin Darda.

Bardzo się Pan zdenerwował na Janinę Paradowską w jej programie, bo powiedziała, że Ruch Palikota ma 2-3 proc. poparcia. Teraz ludzie mówią, że sondaże to Pana czuły punkt...

Nie zdenerwowałem się, po prostu muszę zaprzeczać, gdy ktoś podaje nieprawdziwe informacje, i tyle. Jeśli chodzi o sondaże, to rozróżnijmy dwie rzeczy: dla Ruchu Palikota w ostatnim tygodniu te sondaże główne były na poziomie 8,7 i 6 proc. Średnia jest gdzieś w granicach 8 proc., bo są też wyższe. Jeśli taka jest średnia w sondażach telefonicznych, to oznacza, że realne poparcie mamy na poziomie 12-14 proc., bo takie jest niedoszacowanie Ruchu Palikota. Jeszcze jedno: sondaże w Polsce przy tej technologii badania, przy ogromnej różnicy z kampanią wyborczą, są deklaracją różnych postaw...

Nie pokazują rzeczywistego poparcia?

W sytuacji, gdy nie ma kampanii wyborczej, sondaże nie pokazują tendencji. Z sondaży wynika, że Platforma ma jeszcze jakieś szanse powodzenia, bo ponad 20 proc. Ale gdy się jeździ po Polsce to widać, że to partia pozbawiona emocji, pozbawiona energii i niezdolna do zwycięstwa. Jeśli zaś chodzi o Europę + , to ze względu na osobę Kwaśniewskiego, te sondaże są między 15 a 21 proc., ale znów to samo: nie pokazują trendów, a tylko poziom telefonicznego poparcia. A jak dojdzie do realnej oceny, np. "kto może zatrzymać PiS", to realne wyniki, także Ruchu Palikota, będą na jeszcze wyższym poziomie.

To Aleksander Kwaśniewski was wznosi? Po tym kolejnym "filipińskim" zachowaniu oraz lobbingu na rzecz rosyjskiego oligarchy raczej was dołuje.

Ależ oczywiście, że nas wzmacnia. Czy to był czarny PR, czy realne fakty, będzie między nami pewnie spór, ale rezultat całościowy jest pozytywny. Przecież ponad 50 proc. Polaków widzi w Kwaśniewskim przywódcę politycznego z pierwszego planu. Poza Komorowskim, to jest najwyższy poziom, jaki uzyskuje dziś w Polsce jakikolwiek polityk. To zaś powoduje, że czarny PR, bądź jakieś błędy wkomponowane w przekaz, że "Kwaśniewski to swój chłop, zdarza mu się to czy tamto", wcale nie wpływa w jakiś istotny czy rujnujący sposób na poziom sympatii do niego. Zatem wzrost poparcia dla niego równa się wzrostowi poparcia dla Ruchu Palikota.

A to jego niezdecydowanie czy ma kandydować, czy nie, ma przytrzymać przy was zainteresowanie mediów?

Nie, on się rzeczywiście waha. Po pierwsze nie chce, by to wyglądało tak, że ma apetyt na jakieś stanowisko, bo tak nie jest. Bo czy bycie europosłem albo objęcie jakieś funkcji unijnej będzie wyższym osiągnięciem niż bycie przez dwie kadencje prezydentem? Jednocześnie on bardzo wyraźnie chce wziąć odpowiedzialność za projekt. Uważa, że ze względu na trudną sytuację w Europie i w Polsce, przez kryzys i przemiany w UE, ogromne bezrobocie, potrzebna jest w Polsce siła centrolewicowa, która by trochę inaczej uprawiała politykę. Taka, która odbudowałaby w Polsce i Europie nadzieję na to, że możemy z tego kryzysu wyjść. To jest moim zdaniem główne zadanie Kwaśniewskiego. Wszyscy jednak chcą go wciągnąć w to, że jak będzie kandydował to "poważnie traktuje Europę+", a jak nie będzie kandydował, to traktuje "niepoważnie". Tak nie jest.
Rozmawiał Marcin Darda
============11 (pp) Zdjęcie Autor(34539690)============
fot.KRZYSZTOF SZYMCZAK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Janusz Palikot: Aleksander Kwaśniewski naprawdę się waha... - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki