Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Jarek mnie w to, k..wa, wmontował"

Marcin Darda
Marcin Darda
Marcin Darda Dziennik Łódzki/archiwum
To soczysty cytat z Wojciecha Łaszkiewicza. Były wiceprezes łódzkiego lotniska cierpkimi k...mi rzucał po tym, jak się okazało, że jest wielbicielem prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej (PO). Jarek to poseł Jagiełło.

Poseł Jarosław Jagiełło dzień po tym jak PiS przyłączył się do zbierania podpisów pod referendum o odwołanie Zdanowskiej, przypomniał sobie, że też jest w PiS. I że jest przeciw referendum. Pod oświadczeniem podpisało się 17 członków PiS. Jak było z podpisem Łaszkiewicza, już wiemy. Oświadczenia nie widział na oczy, o tym, że należy do PiS dowiedział się z gazet, bo nosi już legitymację PSL. Ale zanim ją dostał wyleciał z lotniska dzięki aktywowi PO, który czyścił spółki z ludzi odwołanego prezydenta Jerzego Kropiwnickiego. Uwielbienie dla Zdanowskiej byłoby w tej sytuacji chyba jakąś wyjątkową mieszanką polityki z perwersją.

LISTA JAGIEŁŁY:
Jagiełło o referendum: rozłam w PiS

Ja nie wiem, ile z tych nazwisk jeszcze do PiS należy, ale co najmniej dziewięcioro jest pracownikami magistratu lub instytucji z nim powiązanych. To po prostu pracownicy Hanny Zdanowskiej. Jeśliby straciła posadę w wyniku referendum, do którego dołączyło PiS, być może wypowiedzenia dostaliby jako pierwsi. Komisarz, który zastąpiłby Zdanowską, będzie przecież nominatem PO. Złożył więc Jagiełło pokłon lojalności prezydent Zdanowskiej w obronie tych wszystkich, którzy dostali robotę w mieście i jego synekurach po tym, jak on zawiązał w imieniu PiS nieistniejącą już koalicję w ze Zdanowską. Złożył też Jagiełło pokłon lojalności w imieniu swej narzeczonej, która to jest pracownikiem MPK, spółki należącej do prezydent Łodzi. Teraz już Jagiełło się o wynik referendum nie martwi. I tak będzie mu zapamiętany hołd oddany pierwszej obywatelce Łodzi.

I po co te wielkie słowa przeciw referendum, które "przeszkodzi Hannie Zdanowskiej w budowie nowej Łodzi"? Lud kocha szczerość, trzeba było powiedzieć, że jest się przeciw wyrywaniu stołków spod zadów swoich ludzi. Jeśli polityka jest sztuką, to w wykonaniu Jarosława Jagiełły jest to sztuka głęboko awangardowa. W końcu na ulotkach wyborczych wypisał slogan "poseł z charakterem". Już zupełnie kończąc myślę sobie, że ta awangardowa zagrywka posła Jagiełły stawia przy okazji pod znakiem zapytania "charakterność" posła Marcina Mastalerka, następcę Jagiełły na fotelu prezesa łódzkiego okręgu PiS. Daje sobie skakać po pagonach, co dziwi tym bardziej, że na ulotce miał laurkę od prezesa Kaczyńskiego z tekstem, że "sprawdził się w wielu trudnych sytuacjach (...). No ale to jest PiS. Tam nikt nikogo nie przekona, że "czarne jest czarne, a białe to białe".

POPARCIE PiS DLA REFERENDUM:
PiS zbiera podpisy przeciw Zdanowskiej
PiS chce odwołać Zdanowską. Popiera referendum [FILMY]
Odwołanie prezydent Zdanowskiej: oświadczenie
PO broni Zdanowskiej. "Referendum robią frustraci"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki