Głównym jej punktem było przemówienie Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS został entuzjastycznie przyjęty przez zebranych w sali. Kilka razy skandowano „Jarosław, Jarosław” oraz „Zwyciężymy, zwyciężymy”.

W swoim miejscu Jarosław Kaczyński sporo miejsca poświęcił Januszowi Wojciechowskimu, choć ani raz nie wymienił jego nazwiska. - Polak z ziemi łódzkiej będzie komisarzem do spraw rolnictwa, będzie zarządzał w ciągu pięciu lat około 380 miliardami euro, czyli czterema polskimi budżetami - podkreślał lider PiS. - Gwarantuję, że o polskiej wsi nie zapomni. On zna i kocha polską wieś. Kocha też zwierzęta.Jego wybór na komisarza Unii Europejskiej pokazuje, że potrafimy prowadzić skuteczną politykę zagraniczną.

Prezes PiS mówił przypomniał zebranym o budżecie na rok 2020. - Będzie to budżet bez kredytów, czyli zrównoważony - mówił. - My zmniejszamy zadłużenie naszego państwa. Potrafimy rządzić. Tak jak słusznie zauważył premier Mateusz Morawiecki polski budżet przestał być bankomatem dla grup przestępczych, mafii.

Ponadto dodał, że na wsparcie rządu mogą liczyć szpitale powiatowe. Mówił też, że środki finansowe trafią na polską wieś. Na koniec swojego przemówienia Jarosław Kaczyński zaapelował do zebranych, aby 13 października głosowali na kandydatów partii tak w wyborach do Sejmu RP jak i Senatu RP.