Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeden obiad, jedna autostrada, A2 sukcesy

Sławomir Sowa
Sławomir Sowa
Sławomir Sowa Dziennik Łódzki/archiwum/Grzegorz Gałasiński
Donald Tusk powinien dostać Oscara za reżyserię widowiska z autostradą A2 i obiadem u Johna Godsona. Upiekł przynajmniej dwie pieczenie do tego obiadu.

Budowa A2, przykład totalnej polskiej prowizorki, realizowanej na złamanie karku, została przedstawiona jako wielki sukces. I tak w dużej mierze będzie odbierana. Dziwne? Wcale nie. Bo Euro już się zaczyna, bo już mamy serdecznie dość komunikatów o zawalonych terminach, o wykonawcach, którzy nie płacą podwykonawcom. No i chcemy wierzyć, że nie ma się co wstydzić tej "przejezdnej" autostrady przed obcymi. Tusk nam to dał.

Nikt nie powinien się też dziwić, że po tej podróży zaparkował przed blokiem Johna Godsona w Łodzi, aby zjeść u niego moi-moi. Trzeba było wysłać w świat komunikat, że Polska jest tolerancyjna i otwarta jak nie wiem co. I ten komunikat został wysłany. John Godson opowiedział, że w życiu nie widział bardziej tolerancyjnego kraju, a później odczytał SMS od angielskiego dziennikarza, któremu było przykro z powodu tendencyjnego filmu BBC o rasizmie w Polsce. Nie przypadkiem Godson najpierw powiedział i przeczytał to po angielsku. To był przekaz do mediów światowych. O rasistowskich zaczepkach, które go w Polsce spotykają, nie wspomniał, bo to nie była dobra okazja.

Udana przejażdżka, udany obiad. Dużo lepszy niż u innych łódzkich posłów. Bo co powiedziałby Tusk po schabowym u Kwiatkowskiego czy Grabarczyka? Że mu smakowało? I kogo w świecie zainteresowałyby opinie byłych ministrów?
Była jeszcze niereżyserowana część widowiska: pani, która zapraszała premiera na jajko sadzone i matoły skandujące "Donald, matole...". Tusk pokazał, że matołem nie jest i słusznie zignorował prawdziwych matołów. Ale zaproszenie na jajko sadzone powinien przyjąć. Bo polityka to nie tylko widowisko, ale i szacunek dla ludzi.
Sławomir Sowa

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki