Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jerzy Janowicz był bliski ogrania Rafaela Nadala

Dariusz Kuczmera
W trzeciej rundzie turnieju tenisowego ATP Masters 1000 na twardych kortach w Montrealu (pula nagród 2,887 mln dolarów) Jerzy Janowicz przegrał z wielkim Rafaelem Nadalem 6:7 (6-8), 4:6.

Obaj tenisiści od początku wygrywali swoje podania. W dziesiątym gemie Jerzy Janowicz miał trochę problemów, tak ułożyła się gra, że Rafael Nadal miał trzy piłki setowe, ale łodzianin wytrzymał presję.

Jerzyk miał wiele nieudanych pierwszych serwisów, ale w rewanżu zadziwiał wspaniałymi skrótami. W jedenastym gemie łodzianin przełamał utytułowanego rywala i objął prowadzenie 6:5.

Nadal miał jednak Jerzyk wiele niewymuszonych błędów, także podwójnych błędów serwisowych. Przy stanie 30:30 łatwą piłkę wpakował w siatkę. Hiszpan wyrównał na 6:6.

A zatem tie-break. Janowicz prowadził 3:2 i miał dwa serwisy. Wygrał oba i było 5:2.Następne cztery piłki wygrał Hiszpan - 5:6. Jerzyk przy 5:5 popełnił podwójny błąd serwisowy. Chwilę później dopisało szczęście Janowiczowi. Piłka po taśmie spadła na pole rywala. 6:6. Łodzianin wyrzucił wtedy piłkę po serwisie rywala. Następna wymiana przy siatce tenisowych rewolwerowców przyniosła punkt Hiszpanowi. Pierwszego seta Rafael wygrał 7:6 i w tie-breaku 8-6.

W drugim secie Janowicz objął prowadzenie 3:0 i był bliski przełamania serwisu rywala. Nadal jednak się wybronił i zamiast 4:0 zrobiło się 3:1. Dwa podwójne błędy serwisowe Jerzyka były kosztowne. Nadal zaczął odrabiać straty. Było 3:2, następnie 3:3. W siódmym gemie łodzianin grał jak natchniony i zwyciężył. W ósmym popisowo grał Nadal. 4:4.

Kolejny gem był ciekawy, ale Jerzy Janowicz przeplatał genialne zagrania denerwującymi błędami. Brakuje młodemu zawodnikowi stabilizacji. Rafael Nadal wygrał drugiego seta 6:4. Ale następnym razem...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki