1/13
Jeden z najgroźniejszych przestępców ostatnich lat, Kajetan...
fot. policja/archiwum Polska Press

Jeden z najgroźniejszych przestępców ostatnich lat, Kajetan P., od miesięcy przebywał w łódzkim areszcie. Nazywany - z uwagi na fascynację kanibalizmem - polskim Hannibalem 31-latek przebywał w areszcie tymczasowym na terenie ZK nr 2 przy ul. Kraszewskiego - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. 10 listopada po rocznej przerwie ruszył proces sądowy. 26 stycznia zapadł wyrok. Kajetan P. został skazany na dożywocie.

Czytaj więcej na następnej stronie



2/13
[/sc]...
fot. policja/archiwum Polska Press

[/sc]
[cyt color=#171111]- Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie udzielamy żadnych informacji na temat osadzonych tymczasowo aresztowanych - informuje por. Daniel Hoffman, st. wychowawca działu penitencjarnego Zakładu Karnego nr 2 w Łodzi.
[/cyt]
[sc]Proces wznowiony[/sc]
Wiadomo natomiast, że Kajetan P. 10 listopada opuścił areszt na Górnej i został przewieziony na proces sądowy do Sądu Okręgowego w Warszawie. Tego dnia bowiem został wznowiony (po ponad rocznej przerwie) proces sądowy oskarżonego o brutalne morderstwo nauczycielki włoskiego 32-latek.


Czytaj więcej na następnej stronie




3/13
Okrutna zbrodnia, która wstrząsnęła całą Polską, wydarzyła...
fot. policja/archiwum Polska Press

Okrutna zbrodnia, która wstrząsnęła całą Polską, wydarzyła się w lutym 2016 roku. W jednym z mieszkań na warszawskim Żoliborzu wybuchł pożar. Na miejscu strażacy znaleźli poćwiartowane ciało 30-letniej kobiety, nauczycielki włoskiego. Ciało miało też odciętą głowę. Głównym podejrzanym od razu stał się pochodzący z Poznania, wówczas 27-letni Kajetan P.. Okazało się, że młody poznaniak spotkał się ze swoją ofiarą w jej mieszkaniu na warszawskiej Woli. Nagle zaatakował ją nożem w szyję. Po zabójstwie odciął jej głowę, zapakował zwłoki do torby i zwyczajnie poszedł na taksówkę. Mężczyzna pojechał z ciałem do mieszkania przy ul. Potockiej, gdzie wynajmował pokój. Dalej działał już wedle wcześniej ustalonego planu - podpalił pokój, wypłacił pieniądze z banku i uciekł.

Czytaj więcej na następnej stronie

4/13
Po dwóch tygodniach policyjna specgrupa, tzw. "Łowcy Głów"...
fot. policja/archiwum Polska Press

Po dwóch tygodniach policyjna specgrupa, tzw. "Łowcy Głów" zatrzymała podejrzanego na Malcie, gdzie zbiegł tuż po dokonaniu zbrodni.

Po ponad dwóch latach od zatrzymania polskiego Hannibala (czyli w maju 2018 roku) rozpoczął się proces sądowy. Prokuratura domagała się dla Kajetana P. kary dożywotniego więzienia. Wyrok miał zapaść w lipcu ubiegłego roku, ale proces utknął. 10 listopada po ponad rocznej przerwie sprawa znów wraca na wokandę.



Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Odnowiono zabytkową kamienicę w pobliżu Nowego Centrum Łodzi

Odnowiono zabytkową kamienicę w pobliżu Nowego Centrum Łodzi

Zegarek patrona Stadionu ŁKS na targach. Omegę wypożyczył Tomasz Salski

Zegarek patrona Stadionu ŁKS na targach. Omegę wypożyczył Tomasz Salski

Porodówka w Madurowiczu po remoncie. Jak wygląda? ZDJĘCIA

Porodówka w Madurowiczu po remoncie. Jak wygląda? ZDJĘCIA

Zobacz również

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Porodówka w Madurowiczu po remoncie. Jak wygląda? ZDJĘCIA

NOWE
Porodówka w Madurowiczu po remoncie. Jak wygląda? ZDJĘCIA