Katarzyna Skorupa znana siatkarka wyznała, że jest lesbijką. Kolejne tabu zostało przełamane w sporcie.
Wyznanie siatkarki przeczytaliśmy w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego (autorka Edyta Kowalczyk).
Pytanie: W wywiadzie dla tygodnika Wprost przyznała pani publicznie, że jest lesbijką. Jakie były echa tej rozmowy?
Odpowiedź Katarzyny Skorupy: Bardzo pozytywne, otrzymałam dużo wyrazów wsparcia. Te negatywne nie miały możliwości mnie dosięgnąć, bo nie korzystam z mediów społecznościowych. Gdybym miała konto na Facebooku czy Instagramie, pewnie spłynęłaby na mnie fala hejtu, a tak ludzie nie mają do mnie dostępu.
Myśli pani, że to wyznanie otworzy dyskusję o orientacji seksualnej w sporcie?
Chciałabym, aby tak było, ale według mnie sprawa zostanie zamieciona pod dywan i nikt nie będzie o tym dalej mówił. To przykre.
Jak heteroseksualne koleżanki z szatni reagują na lesbijki?
Nie mają z tym problemów.
Tyle Katarzyna Skorupa, która gra w Pomì Casalmaggiore, a w Polsce występowała w BKS Bielsko-Biała i przyjeżdżała na mecze do Łodzi.
Czekamy na wyznania np piłkarzy łódzkich klubów. Przed laty żona bramkarza łódzkiego klubu przyszła do naszej redakcji ze łzami w oczach, prosząc o pomoc. Szlochała: Panie redaktorze, Andrzej wyprowadził się do Jarka. Pomóżcie.
